Kapliczki i krzyże przydrożne dostarczaja nam wielu ciekawych informacji o historii danej miejscowości i o ludziach którzy tam żyli. Zdarza się że historia takich obiektów uleciała z czasem, została zapomniana i trudno wskazać fundatorów oraz intencji w jakich powstały. Obiekty te są jednak w większości zaopiekowane i odnowione. W Wólce Ogryzkowej jest właśnie taki krzyż. Odnajdziemy go jadąc główną drogą, na początku wioski, od strony ronda. Obiekt ten z daleka rzuca się w oczy. Jest to krzyż wykonany współcześnie ze stali nierdzewnej, ale piewotny wykonany był z drewna. Na krzyżu zamocowana jest przeszklona kapliczka skrzynkowa, w której mieści się piękny obraz Matki Bożej Częstochowskiej. Dzisiaj trudno nawet starszym mieszkańcom określić w jakim okresie powstał w tym miejscu pierwszy krzyż. – Niestety nie wiem kiedy powstał krzyż w tym miejscu. Mogę jednak powiedzieć, że w połowie wioski był krzyż i ludzie sobie pomyśleli, że tu też postawią kapliczkę. Tam na krzyżu był wizerunek Jezusa Chrystusa, a tu postanowiono dać obraz Matki Boskiej – mówi jedna z mieszkanek Wólki Ogryzkowej. – Z tego co się dowiedziałam, to na początku był tutaj drewniany krzyż. Miał on zaokraglone ramiona. Potem kolejny był metalowy. Od początku był też obraz Matki Bożej. Tamten zniszczał, teraz jest nowy. Właściciel i jeszcze dwie osoby dołożyły się i powstał nowy krzyż z obrazem. Został oczywiście poświęcony. Pamiętam czasy, kiedy jeszcze konno odprowadzano zmarłych na cmentarz. Przy krzyżu zatrzymywano się i modlono za duszę zmarłego mieszkańca wsi, to było takie ostatnie pożegnanie – mówi Helena Mazur Sołtys Wólki Ogryzkowej.
Krzyż z obrazem Matki Bożej Częstochowskiej, który obecnie możemy zobaczyć pięknie prezentuje się na początku wioski. Upamiętnia on stary drewniany krzyż i dawne zwyczaje miejscowej ludności.
Marcin Sobczak