Kapliczka „koło starej zlewni mleka” w Gniewczynie Łańcuckiej

Kapliczka ta znajduje się obok ronda w Gniewczynie Łańcuckiej, na niewielkim wzniesieniu. Opisywana jest jako kapliczka „koło starej zlewni mleka” i według miejscowych informacji stoi na placu pożydowskim. Jest to murowana i otynkowana kapliczka typu wnękowego. Jej dolna część posiada od frontu pustą płycinę. W przeszklonej wnęce umieszczona jest figura Matki Bożej Niepokalanie Poczętej w otoczeniu rzecz jasna kolorowych kwiatów. Nie ma chyba w okolicy kapliczki, bez tych pięknych ozdób przy figurze Matki Bożej. Kapliczka posiada niewielki, dwuspadowy dach. Oryginalnie wygląda jej fronton, gdzie po bokach znajdują się sterczyny pomalowane na złoty kolor, a na zwieńczeniu jest krzyż łaciński, również w tym kolorze. Obok niej rosną dwa świerki. Są to drzewa, które posadzone zostały dużo później od jej budowy. Kapliczka powstała jeszcze w I połowie XX wieku. Z albumu „Skarby przeszłości – zachowanie dziedzictwa lokalnej kultury materialnej”, Część I, wydany przez Gminną Bibliotekę Publiczną w Tryńczy przy pomocy Urzędu Gminy i współpracy Gminnego Centrum Informacji oraz Gminnego Ośrodka Kultury dowiadujemy się, że została wybudowana z inicjatywy Katarzyny Chmura, mieszkanki Gniewczyny Łańcuckiej. Budował ją Jan Dubas. Intencję powstania tego obiektu znała jedynie pani Katarzyna. Figura Matki Bożej Niepokalane, znajdująca się wewnatrz kapliczki została zakupiona przez Krystynę Słysz. Zawsze odkąd istniała odbywały się przy niej śpiewy majowe. – Jest to zabytek kultury i jest dla nas bardzo ważna. Gdy była poszerzana droga był temat przeniesienia kapliczki, z powodu ryzyka, że będzie pękała, ale rodzina osoby która ją ufundowała nie wyraziła zgody. Ksiądz, rada sołecka wraz ze mną też byliśmy zdania, by została na swoim miejscu. Jeśli ktoś postawił ją w tym miejscu w jakiejś intencji, to niech tam stoi – mówi Roman Kozyra, sołtys Gniewczyny Łańcuckiej. Kapliczka z figurą Matki Bożej Niepokalanej jest odnowiona i zadbana.

Marcin Sobczak