Walczą o lepsze życie dla Klary

O zdrowie 3-letniej Klary bliscy walczą od jej urodzenia. Dziewczynka potrzebuje kosztownej rehabilitacji, by mieć szansę na jak najbardziej samodzielne życie. Jednym ze sposobów na zebranie potrzebnej kwoty jest mający wkrótce odbyć się festyn rodzinny.

 

W opisie zbiórki na stronie siepomaga.pl rodzice wracają do dnia, kiedy Klara się urodziła.

Narodziny naszej córeczki to dzień, który na zawsze odmienił nasze spokojne życie. Piękna, zdrowa dziewczynka – usłyszałam. Nasza radość została zakłócona w drugiej dobie, gdy usłyszeliśmy słowa: Wasza córka jest chora, walczymy nie tylko o jej zdrowie, ale i o życie. Nie wiemy, co jej jest i rano zostanie przetransportowana na OIOM do Rzeszowa – piszą rodzice.

Ich świat stanął w miejscu. Specjaliści zdiagnozowali u Klary szereg objawów świadczących o ciężkim zakażeniu wirusowym: małopłytkowość, długo utrzymującą się żółtaczkę, głuchotę, problemy ze wzrokiem. Klara spędziła w szpitalu sama sześć tygodni, po czym została przetransportowana do Centrum Zdrowia Dziecka do Warszawy.

Przez cały ten okres mogliśmy z nią spędzić tylko godzinę co drugi dzień. Był to bardzo trudny czas dla całej naszej rodziny. W trakcie pobytu w szpitalu usłyszeliśmy diagnozę CMV pełnoobjawowe, głuchota czuciowo-nerwowa. Po sześciu tygodniach mogliśmy wrócić do domu z córeczką i teczką pełną skierowań do specjalistów. Od tego dnia rozpoczęła się walka o lepsze życie dla naszej córeczki – wspominają.

 

Dziewczynka robi postępy

Klara w swoim krótkim życiu przeszła już dwie operacje wszczepienia implantów ślimakowych, które pozwolą jej usłyszeć otaczający świat. Od 7 tygodnia życia jest intensywnie rehabilitowana i dzięki temu robi postępy. Obecnie, choć ma trzy latka, jeszcze nie potrafi samodzielnie chodzić, ma problemy z koordynacją ruchową oraz nie mówi.

Takie momenty są dla nas najtrudniejsze. Kiedy Klara płacze, możemy się tylko domyślać, co się dzieje. Jesteśmy wówczas zrozpaczeni, bo jeśli coś ją boli, nie może nam tego powiedzieć. Nasza córeczka nie wie, co to beztroskie dzieciństwo. Jest pod opieką wielu specjalistów: neurologów, audiologów, zakaźników, okulistów jak i terapeutów SI, logopedów, psychologów i rehabilitantów – opowiadają rodzice.

W związku z opóźnieniem psychoruchowym Klara potrzebuje stałej opieki oraz wielopłaszczyznowej terapii jak również specjalistycznych sprzętów. Tydzień Klary jest ze względu na rehabilitację, bardzo intensywny. Niestety większości terapii jest prywatna, a ich koszty rodzice pokrywają sami. Nie jest to łatwe, bo opłaty są bardzo wysokie – ich stałe miesięczne wydatki z tym związane to ok. 5 tys. zł, co znacznie przekracza możliwości finansowe rodziny.

Pomimo wielu trudności, jakich doświadczyła Klara w swoim krótkim życiu, uśmiech nie schodzi jej z twarzy. Jest waleczną dziewczynką, która nawet w bardzo trudnych chwilach nie podaję się i pokazuje, że chce walczyć.

Terapia, wyjazdy na turnusy rehabilitacyjne, to jedyna szansa na rozwój i lepszą przyszłość Klary. To, co inni uważają za oczywiste, dla nas jest marzeniem… chcielibyśmy usłyszeć od naszej córeczki dwa proste, a zarazem piękne słowa jak „mama” i „tata”. Wygraliśmy walkę o życie Klary, ale nadal toczymy nierówny bój o jej zdrowie i samodzielność. Każde wsparcie to dla nas nieoceniona pomoc – podkreślają rodzice dziewczynki.

 

Organizują festyn

Jedną z form pomocy rodzinie Klary jest festyn rodzinny zorganizowany przez środowisko Szkoły Podstawowej nr 1 w Przeworsku, gdzie jako nauczycielka pracuje mama Klary. Festyn odbędzie się już we wtorek, 26 marca, o godz. 17.00 w sali widowiskowej MOK w Przeworsku. Organizatorzy zapraszają całe rodziny. W programie mnóstwo atrakcji, m.in.: występy artystyczne dzieci, loteria fantowa, licytacje, kiermasz ciast i ozdób wielkanocnych, wata cukrowa, popcorn, malowanie twarzy, kolorowe warkoczyki.

Jesteśmy pełni podziwu, jak entuzjastycznie rodzice odpowiedzieli na apel związany z organizacją festynu rodzinnego – mówi Elżbieta Wielobób, nauczycielka przeworskiej „Jedynki”, koordynująca działania związane z pomocą dziewczynce. Takimi rodzicami są m.in. Magda Wasiuta i Anna Kucab-Sykała, zastępca przewodniczącego w SP nr 1 w Przeworsku, które nie wahały się ani chwili, by pomóc. Zorganizowały w szkole spotkanie dla rodziców, na którym podjęto decyzję, że wszystkie klasy, bez wyjątku postanowiły pomóc Klarze. – Napawa mnie to ogromnym wzruszeniem i radością- mówi A. Kucab-Sykała. Wdzięczna wszystkim sponsorom, rodzicom i innym, anonimowym darczyńcom, którzy bezinteresownie pomagają, jest też dyrektor SP nr 1 w Przeworsku, Edyta Sochacka.

To prawdziwa przyjemność współpracować z takimi rodzicami – potwierdza dyrektor szkoły.

 

Internetowa zbiórka na leczenie dziewczynki trwa pod adresem: https://www.siepomaga.pl/klara-wyczawska

Klarze można też pomóc przekazując 1,5% podatku:

numer KRS: 0000387207, cel szczegółowy: 2284 Klara Wyczawska.

 

DP/fot. Arch. pryw.