Krzyż niedaleko kościoła w Grabowcu

Krzyżu Chrystusa, bądźże pochwalony,

na wieczne czasy bądźże pozdrowiony!

Gdzie Bóg, Król świata całego

dokonał życia swojego.”

Przytoczony fragment pieśni doskonale wpisuje się w obraz jaki zobaczymy w Grabowcu, w niedalekiej odległości od miejscowego kościoła. Znajduje się tam piękny krzyż, który oczoczony jest szacunkiem mieszkańców i ich opieką. Tak też się składa, że odnowiony został „Na chwałę Bożą” równo 10 lat temu. Jest to wydatny, metalowy krzyż, który rzuca się w oczy z daleka. Jego artystyczne wykonanie robi wrażenie. Umocowany jest na cokole, do którego w czasie odnowienia przymocowana została tablica pamiątkowa. Z czterech stron otoczony jest kolumnami, które utrzymują wysoki dach. Nie tylko chroni on krzyż przed różnymi opadami atmosferycznymi, ale też nadaje wygląd kapliczki temu obiektowi. – Gdy zostałem sołtysem, co roku odnawialiśmy jakiś krzyż czy kapliczkę. Ten krzyż został odnowiony Na chwałę Bożą przez mieszkańców i poświecony 7 czerwca 2013 roku. Zamówiliśmy wtedy marmurowa tablicę. Powstał dach wsparty na kolumnach. Jeszcze w latach 60-tych ubiegłego wieku nad krzyżem był drewniany daszek. Z czasem jednak uległ zniszczeniu. My powróciliśmy do tego stawiając nowy. Kiedyś była też wokół krzyża żelazna balustrada. Były takie czasy, że ludzie prowadzili tędy bydło, bo blisko jest droga. Ta barierka zabezpieczała, żeby się nie pchało i nie niszczyło go. Były też tutaj cztery wielkie drzewa, które dawały dużo cienia. Jeśli chodzi o historię krzyża to powstał pewnie jeszcze w XIX wieku. Na jego tablicy nie ma jednak żadnej daty. Może kiedyś była i się zatarła – mówi Piotr Sobiło, sołtys Grabowca. Chociaż mieszkańcy nie znają historii tego krzyża, odnowili go i są z niego dumni. Jest przecież symbolem wiary ich przodków.

 

Marcin Sobczak