Sąd uznał, że przewodnicząca Rady Powiatu Przeworskiego Agnieszka Bukowa-Jedynak nie zleciła pobicia starosty przeworskiego Bogusława Urbana oraz wicestarosty Jacka Kierepki.
Postępowanie zostało umorzone wobec stwierdzenia, że czynu nie popełniono. Decyzja merytoryczna nie jest prawomocna, a z naszych informacji wynika, że mogło wpłynąć zażalenie.
Przypomnijmy, że o sprawie rzekomego zlecenia pobicia zrobiło się głośno w lutym br. Starosta Bogusław Urban na zwołanej pilnie konferencji prasowej poinformował, że z dwóch wiarygodnych dla siebie źródeł ma informacje dotyczące zlecenia pobicia jego oraz wicestarosty Jacka Kierepki. Zleceniodawcą miała być przewodnicząca Rady Powiatu Agnieszka Bukowa-Jedynak. Według źródeł, wykonawca „pobicia” miał mieć za to obiecaną pewną kwotę pieniędzy. Starosta oraz jego zastępca wyjaśnili, że bali się o swoje życie, dlatego też złożyli zawiadomienie do prokuratury o możliwości popełnienia przestępstwa przez A. Bukową-Jedynak. Przewodnicząca wszystkiemu stanowczo zaprzeczyła i zapowiedziała walkę w obronie swojego dobrego imienia na drodze sądowej.
Nie jest tajemnicą, że od ubiegłego roku w Radzie trwa konflikt pomiędzy starostą, a przewodniczącą. Po drodze byliśmy świadkami kilku prób odwołania zarówno starosty, jak i przewodniczącej, a podczas sesji towarzyszyły im niekończące się dyskusje i wzajemne przytyki. Teraz przyszedł czas na rozstrzygnięcia sądu. Ten uznał, że zlecenia pobicia nie było i umorzył postępowanie. Umorzone zostało również postępowanie w sprawie, o której zawiadomiła A. Bukowa-Jedynak. Przewodnicząca nie zgadza się jednak z tą decyzją i złożyła odwołanie. Uważa, że nieprawdziwe oskarżenia w przestrzeni publicznej naruszyły jej dobre imię. Postępowanie trwa.
DP