Zapomniana droga

Od pół wieku Mieczysław Starzak, mieszkaniec Tuczemp, walczy o remont drogi prowadzącej do jego posesji. Zmienił się ustrój, zmieniły się władze. Żaden urząd tematu drogi nie podjął.

 

Proszę popatrzeć jak tu wcześniej było – mówi M. Starzak wertując plik fotografii. Błoto, koleiny, doły. Tak wygląda stan drogi gminnej, sąsiadującej z Łęgiem Rokietnickim na przysiółku Trawka w Tuczempach, prowadzącej m.in. do jego posesji. Pokaźna teczka z korespondencją od różnych instytucji obrazuje obojętność urzędów różnego szczebla.

Bezradni mieszkańcy zmuszeni byli samodzielnie i na własny koszt utwardzić nawierzchnię. Problemy jednak ciągle powracają. Jeden z domowników wspomina jak pewnego razu śmieciarka niemal zsunęła się do płynącej obok rzeki. M. Starzak nie traci jednak nadziei. W sierpniu wysłał pismo do gminy Jarosław z prośbą o uregulowanie tej kwestii. Zapytaliśmy Elżbietę Grunt, wójta gminy Jarosław, o podjęte kroki w tej sprawie. – Na posiedzeniu rady zdecydowaliśmy się przeprowadzić remont cząstkowy – mówi wójt gminy. Gmina we wrześniu utwardziła drogę blisko 20 tonami tłucznia. To musi na razie mieszkańcom wystarczyć, E. Grunt zapewnia jednak, że uwzględnią ją w przyszłorocznych planach.