Wykwity na Bramie Krakowskiej

Jarosławianie zwracają uwagę na wykwity solne powstające na Bramie Krakowskiej. Miasto zapewnia, że nad wszystkim czuwa – Prowadzimy rozmowy z fachowcami i zastanawiamy się, w jaki sposób rozwiązać problem.

 

Prace remontowo-konserwatorskie przy Bramie Krakowskiej prowadzone były w 2017 r. i kosztowały ponad 70 tys. zł, z czego 20 tys. zł pokryło dofinansowanie od Podkarpackiego Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków. Przypomnijmy, że obejmowały one nie tylko Bramę Krakowską, ale i przylegające na do niej mury obronne. Ich zakres był dosyć szeroki. Wykonano wówczas konserwację polegającą na czyszczeniu i myciu murów, likwidacji skażeń biologicznych z neutralizacją soli wraz z uzupełnieniem i naprawą ścian i spoin. Mury poddane zostały hydrofobizacji zapobiegającej wnikaniu wody w strukturę cegieł. Na niewiele jednak to się chyba zdało, ponieważ na murach Bramy Krakowskiej coraz bardziej zauważalny jest nieestetyczny biały nalot. O zauważonym przez Czytelników problemie poinformowaliśmy Urząd Miasta Jarosławia, który tak sprawę wyjaśnia:

– Prowadzimy rozmowy z fachowcami i zastanawiamy się, w jaki sposób rozwiązać problem. Chcemy zlecić wykonanie ekspertyzy, która wskaże nam dokładne przyczyny powstawania wykwitów. Mogą bowiem przyczyniać się do nich zarówno wody opadowe, jak i gruntowe. Na podstawie ekspertyzy i w porozumieniu z konserwatorem zabytków będziemy mogli zastanowić się, jakie działania możemy podjąć i jak zabezpieczyć mur, by w przyszłości nie dochodziło do tego typu zacieków – tłumaczy Dorota Wilk z Biura Burmistrza Miasta Jarosławia.

 

EK