Wojsko przejmuje fabrykę wagonów

Fabryka Wagonów w Gniewczynie Łańcuckiej przechodzi w ręce wojska. Akt notarialny o przekazaniu podpisali w ubiegły wtorek, tj. 26 września Ministerstwo Obrony Narodowej i PKP Cargo Tabor Usługi (CTU). W czasach świetności, na trzy zmiany pracowało tam 1300 osób. Prywatyzacja lat 90, a później złe zarządzanie, doprowadziły do upadku zakładu, który został ostatecznie zamknięty w 2014 roku. Teraz fabryka ma dostać nowe życie. Przejęcie przez wojsko, ma pozwolić na przywrócenie w niej produkcji i dać nowe miejsca pracy a także podnieść rozwój regionu przeworskiego i całego Podkarpacia – takie są przynajmniej zapowiedzi.

 

Gdy fabryka upadała wszyscy tam zatrudnieni zostali bez środków do życia. Wiele osób wyjechało za pracą w inne regiony kraju lub za granicę. Przedsiębiorstwem władali wówczas Słowacy ze spółki Forespo. – Panie, jak można było rozłożyć taki zakład. Na końcu pracowało nas tam około 600 osób. Pamiętam, że przez kilka miesięcy otrzymywaliśmy wynagrodzenia z opóźnieniem. Później zapaść się pogłębiała. Nie mieliśmy z czego żyć. Mówiło się wtedy, że problemy w firmie nie były wynikiem braku zamówień, bo umowy były podpisane, ale z faktu, że nie było pieniędzy na zakup materiału do produkcji. To już historia, czy teraz będzie na nowo pisana? Daj Boże, ale nie uwierzę póki nie zobaczę. Już różne głosy było słychać. Może to będzie tylko jednostka wojskowa, a cały szum jest tylko wyborczą kiełbasą? – mówi nam pan Marek, mieszkaniec pobliskiej Gniewczyny Trynieckiej, były pracownik fabryki.

 

Miał być pierwszy etap

W czerwcu 2021 roku PKP Cargo S.A. zdecydowało się odkupić od Słowaków 33 ha gruntów, na których stoją hale fabryczne o powierzchni 4 ha. W skład majątku wchodzi również 7,5 km torów. Wartość umowy wynosiła ok. 33 mln złotych. – Celem tej transakcji jest wznowienie produkcji wagonów w tym zakładzie. PKP Cargo obecnie posiada flotę ok. 55 tys. wagonów towarowych. Do 2024 r. planuje zakupić 1200 platform do przewozu kontenerów. Miejmy nadzieję, że platformy, a także inne, nowoczesne wagony, powstawać będą w Gniewczynie – zapowiadał podczas konferencji po podpisaniu aktu notarialnego Zbigniew Gryglas, podsekretarz stanu w Ministerstwie Aktywów Państwowych. Zakład miał być gotowy do uruchomienia na przełomie 2022/2023 roku. Koniecznych prac nawet nie rozpoczęto. Później o pierwszym etapie przedsięwzięcia dążącego do wznowienia produkcji mówił też członek zarządu PKP CTU Leszek Lasek – Najpierw chcemy prowadzić proste naprawy, z czasem rozszerzyć działalność i prowadzić produkcje wagonów. I na tym się skończyło.

 

Będzie nowe życie?

Teraz, jak słyszymy ma być w końcu inaczej. – To olbrzymia szansa na nowe życie tych zakładów i nowe miejsca pracy – podkreśla europoseł Tomasz Poręba, który od kilku lat zabiega o powrót produkcji w zakładach w Gniewczynie. Zdaniem parlamentarzysty o tym, że fabryką rządzić będzie teraz wojsko zdecydowały względy bezpieczeństwa państwa. Ma być to wielka szansa dla powiatu przeworskiego, który posiada wieloletnie tradycje produkcji dobrych, nowoczesnych wagonów. Szansa na nowe miejsca pracy i rozwój Podkarpacia. –Walka o Gniewczynę trwała przez wiele ostatnich lat i niewielu dawało szansę, że uda się uratować fabrykę, zwłaszcza gdy przed 2015 rokiem została sprzedana słowackiemu właścicielowi. Udało się ją wykupić przez PKP Cargo. Potem rozważane były różne koncepcje przywrócenia produkcji. Ostatecznie zdecydowano się, biorąc pod uwagę interesy bezpieczeństwa państwa, na umiejscowienie w fabryce produkcji wojskowej – opowiada europoseł. Czy tak rzeczywiście się stanie i z Gniewczyny Łańcuckiej wyjadą nowe tabory wagonów pokaże czas. Póki co, okoliczni mieszkańcy nie bardzo w to wierzą. – Już było tyle zapowiedzi. Politycy lubią dużo obiecywać, zwłaszcza przed wyborami, później wszystko weryfikuje rzeczywistość. Pożyjemy zobaczymy – zagaduje nas pan Jan, który mieszka dość blisko terenów fabryki.

Fabryka Wagonów w Gniewczynie Łańcuckiej powstała jeszcze w latach 50-tych XX wieku. Przez wiele lat funkcjonowała w strukturach PKP jako Zakłady Naprawcze Taboru Kolejowego, będąc przez wiele lat wiodącym na rynku podmiotem zajmującym się produkcją i modernizacją taboru towarowego i jednym z największych pracodawców w powiecie przeworskim.

tst