Uczczą 25 rocznicę śmierci Generała

25 czerwca w Pruchniku zostanie odsłonięta tablica pamiątkowa Komendanta Głównego Policji (1997-1998) nadinsp. dr. Marka Papały.

 

Inicjatywa upamiętnienia w formie tablicy pamiątkowej powstała w momencie przeniesienia prochów Generała z cmentarza w Pruchniku, gdzie dotychczas corocznie spotykały się delegacje w rocznicę śmierci. Inicjatorem tego upamiętnienia był Zarząd Wojewódzki NSZZ Policjantów w Rzeszowie, któremu przewodniczył wówczas Józef Bąk oraz burmistrz Pruchnika – Wacław Szkoła, następnie w ten proces włączyła się Komenda Wojewódzka Policji w Rzeszowie.

Uroczystości, zaplanowane dokładnie w 25 rocznicę śmierci gen. Marka Papały, rozpoczną się o 11.00 od Mszy Świętej w kościele parafialnym w Pruchniku. Po mszy gospodarze i zaproszeni goście przejdą przed Komisariat Policji w Pruchniku, gdzie poświęcona i odsłonięta zostanie tablica pamiątkowa. Organizatorem tych wydarzeń jest Burmistrz Pruchnika Wacław Szkoła przy współudziale Komendanta Wojewódzkiego Policji w Rzeszowie – nadinsp. Dariusza Matusiaka.

Fotorelację z tego wydarzenia będzie można zobaczyć w kolejnym numerze Gazety Jarosławskiej.

 

Generał rodem z Pruchnika

Marek Papała urodził się 4 września 1959 r. w Pruchniku. W rodzinnej miejscowości uczęszczał do Gminnej Szkoły Zbiorczej im. Komisji Edukacji Narodowej, którą ukończył w 1974 r. z wyróżnieniem. Edukację kontynuował w Liceum Ogólnokształcącym im. Mikołaja Kopernika w Jarosławiu. Po czterech latach nauki wstąpił do wojska. Służbę rozpoczął w Kędzierzynie-Koźlu, a następnie odbywał ją w Batalionie Centralnego Podporządkowania w Krakowie. Wtedy też postanowił na stałe związać się ze służbami mundurowymi.

W 1980 r. został przyjęty do Wyższej Szkoły Oficerskiej w Szczytnie. Trzy lata później ukończył ją z wyróżnieniem. W 1985 roku obronił pracę magisterką na Wydziale Prawa i Administracji na Uniwersytecie Łódzkim. Jednocześnie Marek Papała pełnił służbę w Wyższej Szkole Oficerskiej – początkowo jako starszy asystent, następnie jako wykładowca. Był absolwentem Podyplomowych Studiów Pedagogicznych w Wyższej Szkole Pedagogicznej w Olsztynie.

W 1990 roku Marek Papała uzyskał tytuł doktora na Wydziale Prawa i Administracji Uniwersytetu Łódzkiego. W tym samym czasie rozpoczął pracę w Biurze Ruchu Drogowego Komendy Głównej Policji jako inspektor. Pełnił także obowiązki naczelnika wydziału, zastępcy dyrektora, a następnie dyrektora tego biura. W 1995 roku został zastępcą Komendanta Głównego Policji, a dwa lata później odebrał nominację generalską i objął stanowisko Komendanta Głównego Policji. W 1998 r., złożył dymisję na ręce Prezesa Rady Ministrów Jerzego Buzka. Wkrótce zaproponowano mu objęcie stanowiska oficera łącznikowego polskiej policji w Belgii.

Zginął tragicznie 25 czerwca 1998 roku przed swoim domem w Warszawie. Uroczystości pogrzebowe odbyły się 2 lipca na cmentarzu komunalnym w rodzinnym Pruchniku. 21 lutego 2020 po ekshumacji, prochy Generała spoczęły na Cmentarzu Wojskowym na Powązkach.

 

Wspomnienia wychowawczyni

Marek rozpoczął naukę w jarosławskim liceum 1 września 1974 r. w klasie o profilu humanistycznym. Była to dość nietypowa klasa zdominowana przez dziewczęta. (…)

Jego zachowanie zarówno wobec uczących, jak i wobec koleżanek, było bez zarzutu. Z tego też powodu cieszył się ogólną sympatią. Jedynie co mnie u niego denerwowało to zbyt długie włosy. W końcu doszłam do wniosku, że nie jest ważne, co na głowie, lecz co w głowie, a z tym ostatnim wszystko było jak należy. Marek osiągał dobre wyniki w nauce, z roku na rok robił wyraźne postępy. Pełnię sukcesu osiągnął w klasie maturalnej, otrzymując same piątki, w tym piątkę z obrony pracy z języka polskiego u Pani prof. Jadwigi Dyr, co było nie lada osiągnięciem.

W ostatniej klasie sprecyzowały się również jego zainteresowania prawnicze. Z powodzeniem startował w Wojewódzkiej Olimpiadzie Wiedzy Prawniczej, zajmując II miejsce, a następnie w Finale Międzywojewódzkiej Olimpiady Wiedzy Prawniczej, gdzie uplasował się na 7 miejscu. (…)

Oprócz nauki miał również swoje sportowe pasje – tenis stołowy, w którym osiągał spore sukcesy. (…)

Dopiero po dziecięciu latach spotkaliśmy się na zjeździe rocznika 1974/1978, wówczas był już pracownikiem naukowym w Wyższej Szkole Oficerskiej w Szczytnie. (…)

13 czerwca 1998 r. odbył się kolejny zjazd rocznika 1974-1978. Tym razem było to dwudziestolecie obchodzone z bardzo dużym rozmachem.

Marek Papała pojawił się na placu ks. Piotra Skargi przed Jarosławską Kolegiatą, witany z sympatią przez koleżanki z klasy i znajomych z innych klas. Po mszy odbyło się spotkanie klasowe w szkole. Tradycyjnie rozpoczęło się od sprawdzenia listy obecności, a potem było długie „gadu-gadu” wszystkich z wszystkimi, o dzieciach, rodzinach, sukcesach zawodowych, a nawet polityce. Wtedy dowiedzieliśmy się, że przyjechał na zjazd prosto z Brukseli, gdzie niebawem rozpocznie pracę. Z wiadomych powodów nie mówił o wszystkim, ale zachował się bardzo naturalnie i żadne z nowych pytań nie pozostawił bez odpowiedzi.

Po kilku dniach usłyszeliśmy tragiczną wiadomość, z którą do dziś nie mogę się pogodzić. (…) Ktoś powiedział, że trudne sytuacje i przeżycia niosą ze sobą wartości wyjątkowe oraz że nikt tak jak zmarli nie jednoczą żywych.

Tak samo można powiedzieć o śp. Marku. Jego śmierć zjednoczyła prawie cała klasę IVF rocznik 1974-1978. 12 września 1998 r. – dwa miesiące po Jego śmierci, zebraliśmy się w Pruchniku, by modlić się za Jego duszę i wysłuchać wyjątkowej homilii wygłoszonej przez jednego kolegę z klasy.

Wychowawczyni prof. Zuzanna Kobierzyńska – nauczycielka geografii w Liceum Ogólnokształcącym im. Mikołaja Kopernika w Jarosławiu*

 

Miejsca pamięci o Generale już są

Dokładnie w 11 rocznicę śmierci śp. Marka Papały, tj. 25.06.2014 r. w budynku Szkoły Podstawowej nr 1 w Pruchniku dokonano otwarcia izby pamięci, w której zgromadzono pamiątki po zamordowanym Generale. W centralnym miejscu – mundur generalski, tuż obok figura Michała Archanioła, a po drugiej stronie na ścianie szabla generalska. W gablotach dokumenty, kronika z wycinkami prasowymi, na ścianach zdjęcia i tablica pamiątkowa z życiorysem oraz wspomnieniami.

Śp. Marek Papała jest też upamiętniony na tablicy na pruchnickim Rynku wśród innych znanych mieszkańców miasteczka. Tym bardziej cieszy fakt, że mimo upływu tylu lat, pamięć o pruchnickim Generale jest wciąż żywa i władze miasta oddają Mu hołd, kolejnym miejscem pamięci.

 

MP

*Informacje pochodzą z materiałów z izby pamięci zlokalizowanej w SP nr 1 w Pruchniku