Scalenia prowadzimy zgodnie z harmonogramem

– Scalenia i zagospodarowanie poscaleniowe to obszerny zakres działań, rozłożony w czasie na lata. Stopień zaawansowania prac jest różny dla poszczególnych miejscowości. Prowadzimy je zgodnie z harmonogramem – mówi Stanisław Kłopot, starosta jarosławski.

 

Na ostatnich sesjach poruszone zostały kwestie dotyczące scaleń na terenie Powiatu Jarosławskiego. Padło pytanie czy trzeba przeprowadzać je, aż na 10 obiektach?

Stanisław Kłopot (starosta Powiatu Jarosławskiego): Scalenia to proces, który jest rozłożony na lata. Środki finansowe, które Powiat Jarosławski pozyskał na wszystkie 10 obiektów to kwota ponad 124 mln zł, które pochodzą ze środków zewnętrznych: w 63,63% z budżetu Unii Europejskiej, a w 33,37% z budżetu krajowego. Na przykład w Pruchniku kwota przeznaczona na prace scaleniowe to ponad 24 mln zł, w Jodłówce natomiast to blisko 15 mln zł. Samorządy gminne nie ponoszą kosztów finansowych w związku z pracami scaleniowymi. Te potężne pieniądze pozostają na naszym terenie w postaci prac geodezyjnych, nowych dojazdów do działek rolnych, nowych skomasowanych powierzchni działek, rekultywacji i likwidacji rozłogów. Dla przykładu w Pruchniku 5543 działek objętych jest scaleniem, a po przeprowadzonej procedurze jest 4411 działek, natomiast łączna liczba uczestników to 2826. Oczywiście jak na każdej tego typu dużej inwestycji zdarzają się nieprzewidziane sytuacje rzutujące na całokształt postępu prac, Duże znaczenie dla tempa realizacji prac w Jodłówce i Pruchniku miała pandemia koronawirusa (opóźnienia na etapie projektowania) i wojna w Ukrainie (gwałtowny wzrost cen towarów i usług) Sytuacja na ten moment unormowała się i możemy ze spokojem realizować dalsze prace poscaleniowe.

 

Przedstawmy fakty, zacznijmy od tego, które miejscowości w powiecie jarosławskim zostały objęte pracami z zakresu zagospodarowania poscaleniowego oraz jaki jest etap tych prac?

S.K.: W Rzeplinie jesteśmy na etapie podpisywania umowy z wykonawcą, do połowy marca również wykonawca pojawi się w terenie i rozpocznie roboty poscaleniowe. Podobnie wygląda sytuacja w Jankowicach oraz Woli Węgierskiej.W przypadku Pruchnika i Jodłówki, gdzie wykonywany jest II etap zagospodarowania poscaleniowego wykonawcy robót od momentu, gdy pozwoliły warunki atmosferyczne rzutujące na pracę w trudnym terenie są w trakcie realizacji prac. W Boratynie, Chorzowie, Węgierce, Kramarzówce i Chłopicach jesteśmy na etapie ogłoszenia przetargów na realizację prac związanych z zagospodarowaniem poscaleniowym. Scalenia prowadzone są zgodnie z harmonogramem, a wysiłek związany z realizacją został zauważony o czym świadczą chociażby nagrody przyznawane przez Stowarzyszenie Geodetów Polskich. W 2020 roku otrzymaliśmy dyplom za zajęcie II miejsca za projekt scalenia gruntów obiekt Pruchnik, w 2020: dyplom za II miejsce za projekt scalenia gruntów obiekt Boratyn gm. Chłopice.   Scalenia i zagospodarowanie poscaleniowe to obszerny zakres działań, rozłożony w czasie na lata. Stopień zaawansowania prac jest różny dla poszczególnych miejscowości.

 

Koniec czerwca 2025 roku – czy to realny termin na zakończenie działań w obrębie zagospodarowania poscaleniowego?

S.K.: Na obecnym etapie zaawansowania nic nie wskazuje na to, iż prace związane z zagospodarowaniem poscaleniowym nie zostaną wykonane w terminie. Będziemy dokładać wszelkich starań aby nic nie wstrzymywało postępu oraz reagować na bieżąco w przypadku ewentualnych utrudnień. Zarząd nie bierze pod uwagę możliwości nie zrealizowania w terminie całości robót scaleniowych.

 

Co z osobami, które zgłaszały problemy dotyczące scaleń? W jaki sposób jest to rozwiązywane?

S.K.: Każda osoba, która zgłasza problem dotyczący zagospodarowania poscaleniowego uzyskuje informacje oraz pomoc w danej sprawie. Sprawa trafia do Inspektora Nadzoru Inwestorskiego, który potwierdza zasadność zgłoszonego problemu. Następnie kontaktujemy się z wykonawcą w celu jego rozwiązaniaKażdy wykonawca odpowiada z tytułu gwarancji i rękojmi więc zobowiązany jest do poprawy usterek wskazanych przez inspektora nadzoru. Pragnę Państwa zapewnić, że wszelkie niedogodności będą rozwiązywane w najbliższym czasie. Firma, która wykonywała I etap prac w Pruchniku zadeklarowała, iż wszystkie usterki zgłoszone zostaną usunięte niezwłocznie po pojawieniu się sprzyjających warunków atmosferycznych. Po zakończeniu prac Gmina Pruchnik i Roźwienica będą w 100% po przeprowadzeniu scaleń.