Władze Sieniawy docięły samorządowcom reprezentującym Powiat Przeworski, że nie zaprosiły ich na otwarcie drogi Cewków – Dobra. Opatrzyły to komentarzem – Zabrakło kawałka papieru, zabrakło nożyczek, zabrakło przede wszystkim chęci tej obecności. Wywołany do odpowiedzi starosta przeworski Bogusław Urban zauważył, że nie chciał stawiać Burmistrza Sieniawy w niezręcznej sytuacji przy podawaniu ręki ludziom, których notorycznie obraża.
Wymiana zdań odbywała się w Internecie na oficjalnych profilach społecznościowych i wywołała spore poruszenie wśród czytających. Tym bardziej, że doszło do konfrontacji między aluzyjnymi uwagami ze strony sieniawskiego samorządu, a jednoznaczną odpowiedzią starosty przeworskiego.
O co poszło?
Powodem wymiany zdań było oficjalne otwarcie ostatniego przebudowanego odcinka drogi powiatowej Cewków – Dobra bez udziału Burmistrza Sieniawy, choć samorząd uczestniczył w finansowaniu modernizacji.
Na profilu „Miasto i Gmina Sieniawa” pojawiła się w środę, 23 czerwca informacja, że tego dnia odbył się odbiór odbiór techniczny ostatniego przebudowanego odcinka drogi powiatowej nr 1555R Cewków – Dobra. – Nie czekając na odbiór techniczny, już dwa dni wcześniej, 21 czerwca władze #PowiatPrzeworski zorganizowały uroczystość oficjalnego oddania do użytku ostatniego przebudowanego odcinka (jednakże tylko dla wybranych gości) o czym Powiat zakomunikował na Facebooku i swojej stronie internetowej. (…)Dla Burmistrza Miasta i Gminy Sieniawa bądź kogokolwiek z ramienia sieniawskiego samorządu zaproszenia zabrakło. Zabrakło kawałka papieru, zabrakło nożyczek, zabrakło przede wszystkim chęci tej obecności. ZAPOMNIANO, że w każdym z trzech etapów modernizacji samorząd Miasta i Gminy Sieniawa udzielił Powiatowi łącznej pomocy finansowej w kwocie ponad 320 tys. zł, w sumie najwięcej spośród pozostałych. To nasze wspólne pieniądze, wszystkich mieszkańców. Dobra praktyka czy wręcz kultura wymagała zaprosić bez względu na wszystko. Tej ostatniej jednak zabrakło. Jak widać, nie jesteśmy godni powiatowych nożyczek – informował sieniawski samorząd dodając, że jeśli przyjdzie nam dołożyć do jakiejkolwiek innej powiatowej inwestycji, zastanowi się, ale na pewno stać go będzie, aby dołożyć do jeszcze jednej pary nożyczek.
Odpowiedź starosty
Kilka dni później na profilu starosty przeworskiego pojawiła się odpowiedź. Bogusław Urban zwracając się do Burmistrza Miasta i Gminy Sieniawa przypomina, że informacje o udziale finansowym gminy zostały rzetelnie przedstawione. – Inną sprawą jest brak zaproszenia Pana Burmistrza Adama Wosia na uroczystość oddania do użytku ostatniego odcinka przebudowanej drogi. Jako gospodarz musiałem zadbać o to, by uroczystość przebiegała w dobrej atmosferze i nie chciałem stawiać Pana Burmistrza jako gościa w niezręcznej sytuacji w której musiałby Pan podawać rękę „antysemitom, komuchom, złodziejom i chamom” (cyt. z Pana profilu). Miał Pan doskonałą wiedzę, że wymieniona inwestycja realizowana była w większości przez samorządowców będących członkami Prawa i Sprawiedliwości, których Pan przez swoje publikacje ciągle obraża. A co do użycia przez Pana słowa kultura, proponuję aby pozostawił je Pan w spokoju, gdyż publikowane teksty nie mają nic wspólnego z kulturą – wyjaśnia starosta. .
Burmistrz Sieniawy nie chciał komentować tej wymiany zdań. – Należy zakończyć czas propagandy i ataków politycznych i skupić się na pracy na rzecz mieszkańców – podsumował B. Urban zaznaczając, że okoliczność, w której polityk czy samorządowiec odnosi się w obraźliwych i wulgarnych słowach do osób z innej grupy czy partii politycznej nie może być akceptowana. Można różnić się w poglądach ale należy wzajemnie się szanować, a różnice zdań należy poprzeć rzeczowymi argumentami a nie wyzwiskami.
erka