Praca na bulwarach wre. Nie mieli racji ci, którzy doszukując się rozwiązania zagadki, dotyczącej tajemniczego zniknięcia koparki, która towarzyszyła przedstawicielom władz, w hucznym przekazaniu placu pod ich budowę mówili, że stoi ona tam tylko pod publikę, a dokładniej po to, aby prosty lud widział, że coś się dzieje. Tak to już się przyjęło, że do większości inwestycji, które rozpoczynane są, bądź oddawane przed zbliżającymi się wyborami (nieważne jakimi) przyklejana jest łatka „zrobili, żeby na nich głosowano”. Jakby nic, po nic innego robione nie było. A tak po prawdzie, idąc takim tokiem rozumowania, można by śmiało wyciągnąć wnioski, że gdyby wybory w ogóle organizowane nie były, to w miastach i mniejszych miejscowościach zupełnie nic by się nie działo. A przecież dzieje się wiele, pomimo tego, że wiele osób tego nie zauważa.
Inwestycje zazwyczaj widzialne są wtedy, gdy są realizowane. Nawet przedstawiciele władz zauważają, że do, kiedy prace są w toku, mieszkańcy bacznie im się przyglądają, a w momencie, kiedy zostaną zakończone, szybko o nich zapominają. Wówczas znów słychać biadolenie, że nic się nie dzieje. Wydanych milionów nikt już nie pamięta. A przecież ludzie czynu, często nie śpią po nocach, tylko kombinują, co zrobić, żeby takiemu „Kowalskiemu” było dobrze, a to wcale takie proste nie jest. Społeczeństwo nauczone jest „brać” i nic od siebie nie dawać. Domaga się przecież coraz więcej.
Piękna jesień zachęca do spacerów, nawet pośród płotów i ogrodzeń oblepionych banerami wyborczymi, które czasami bezmyślnie wieszane są w miejscach, gdzie widoczność pieszych najlepsza nie jest. W Jarosławiu pojawił się kolejny pomysł, który ma go wyróżnić z tłumu innych miast. Polega on na tym, aby na jego ulicach ustawić figurki kupców nawiązujące do dawnych jarmarków. Co z tego będzie nie wiadomo. Wiadomo jedynie, że pomysł spodobał się mieszkańcom.
Październik jest miesiącem, który wprowadza już w taką nostalgię. Pojawiają się pierwsze przemyślenia dotyczące sensu życia ludzkiego w związku ze zbliżającym się Świętem Zmarłych, dlatego na prośbę naszego Czytelnika pozwolę sobie przytoczyć napis, który znajduje się na mogile jego kolegi. Panu Andrzejowi bardzo zależało, aby szersze grono odbiorców zagłębiło się w te słowa: „Mimo wszystko ludzie są nieracjonalni, nielogiczni i samolubni. Mimo to – kochaj ich. Jeśli czynisz dobro, oskarżą cię o egoizm i ukryte intencje. Mimo to – czyń dobro. Jeśli odnosisz sukcesy, zyskujesz fałszywych przyjaciół i prawdziwych wrogów. Mimo to – odnoś sukcesy. Dobro, które czynisz, natychmiast będzie zapomniane. Mimo to – czyń dobro. Uczciwość i szczerość uczyni cię bardziej wrażliwym na ciosy. Mimo to – bądź uczciwy i szczery. Co budujesz latami może runąć w ciągu jednej chwili. Mimo to – buduj. Najbardziej potrzebujący pomocy, pobiją cię gdy im pomagasz. Mimo to – pomagaj im. Dając światu wszystko co najlepsze, usłyszysz, że to za mało i otrzymasz razy. Mimo to – dawaj mu z siebie wszystko.”
Ewelina Kłak