Krzyż upamiętniający bitwę pod Grunwaldem w Grzęsce

Każdy z nas słyszał o bitwie pod Grunwaldem. W lipcowym skwarze, w 1410 roku wojska polsko-litewskie starły się z siłami wielkiego Zakonu Krzyżackiego. Była to jedna z największych bitew średniowiecznej Europy. Dla Polaków bitwa zwycięska. Nie dziwi więc fakt, że wydarzenie to doczekało się wielu pomników i krzyży upamiętnających. Takie symbole są niezwykle ważne dla podtrzymania tożsamości narodowej, świadczą o pamięci kolejnych pokoleń. Mieszkańcy niedaleko położonej Kańczugi przekonali się jak istotnym symbolem był pomnik w rynku, który upamiętniał to wydarzenie. Podczas II wojny światowej hitlerowcy usunęli go i użyli jako materiału do utwardzenia drogi. Po latach został odkopany podczas remontu skrzyżowania. Krzyż w Grzęsce przetrwał wojenną zawieruchę nienaruszony,   jednak obecnie jest już inny niż pierwotnie. Stoi w szczerym polu, przy drodze z Grzęski do Przeworska, za miejscowym cmenatrzem. – Krzyż w tym miejscu powstał w maju 1910 roku, w 500 rocznicę bitwy pod Grunwaldem. Jest bardzo mało znany, a powstał wcześniej niż pomnik króla Władysława Jagiełły w Przeworsku. Postawiło go PSL. Z tej okazji odbyły się uroczystości, w których uczestniczył ksiądz oraz pop, były bandery, występy ludowe. Krzyż ten był ogromny, wykonany został z drewna. W 2000 roku postawiono nowy, metalowy. Stary niestety złamał się. Ten nowy całkowicie zmienił jednak charakter pierwotnego obiektu – mówi Zbigniew Kiszka, sołtys Grzęski i pasjonat historii.

Ten rocznicowy krzyż został dobrze umiejscowiony. Rozciągające się za nim pola przypominają o zwycięskich polach Grunwaldu. Jest tu przestrzeń i cisza, która pozwala na zadumę. Widoki na Przeworsk i okolicę też są warte uwagi. Warto wybrać się tu na rowerową przejżdzkę.

 

Marcin Sobczak