Kapliczka św. Antoniego w Jodłówce

Ten obiekt małej architektury sakralnej znajduje się przy głównej drodze w Jodłówce, nieopodal sklepu i miejscowej szkoły podstawowej. Jest to murowana kapliczka typu domkowego. Nad dwuskrzydłowymi drzwiami, w niewielkiej niszy ustawiona jest figurka Matki Bożej Niepokalanie Poczętej. Górna część kapliczki zwieńczona jest trzema metalowymi krzyżami. To, co najcenniejsze kryje się jednak w jej wnętrzu. Na ołtarzyku ustrojonym kwiatami centralne miejsce zajmuje oleodruk przedstawiający św. Antoniego z Padwy. Oprawiony jest w piękną neogotycką, drewnianą ramę. Opis obrazu, znajdujący się w jego dolnej części dostarcza ważnych informacji. Czytamy: „Nakładem OO. Bernardynów w Przeworsku OBRAZ WIELKIEGO ŚWIĘTEGO ANTONIEGO Z PADWY W KOŚCIELE OO. BERNARDYNÓW W PRZEWORSKU Patrona we wszystkich potrzebach duszy i ciała, a szczególnie Patrona rzeczy skradzionych lub zgubionych. Nabywcy tego obrazu stają się dobrodziejami klasztoru za których za życia i po śmierci po wieczne czasy odprawiać się będzie w każdą niedzielę uroczysta msza i imiona ich wpisane będą w złotą księgę odnowicieli kościoła i klasztoru na wieczną rzeczy pamiątkę”. Obraz ten pierwotnie znajdował się w innej kapliczce niż obecnie. – Mieszkała tam rodzina Kucabów. Poumierali, a kapliczka, która tam się znajdowała zaczęła się rozwalać. Moi rodzice Michał i Domicela Zając na tym placu mieszkali i ufundowali nową. Obraz św. Antoniego pochodzi oczywiście z tej z pierwotnej. Rodzice dbali o tę kapliczę, a obecnie opiekuje się nią Katarzyna Pieszko – mówi Wiesław Zając z Jodłówki. Przydrożna kapliczka św. Antoniego ufundowana przez rodzinę Zająców przypomina o wcześniejszej, która nie wytrzymała próby czasu i o jej fundatorach. Obraz znajdujący się wewnątrz jest świadectwem kultu wizerunku św. Antoniego z przeworskiego kościoła OO. Bernardynów.

 

Marcin Sobczak