Człowiek, jest w stanie podnieść się z sytuacji, która wydaje się beznadziejna. Potrafi znaleźć w sobie siłę, by zmienić swoje życie. Kapliczka Matki Bożej, wybudowana przez mieszkańca Przeworska z ul. Gorliczyńskiej związana jest z taką właśnie historią.
Kapliczka ta wyróżnia się od innych. Zbudowana została w formie groty. Nie jest zabytkowa, gdyż powstała w XXI wieku. W jej wnętrzu, na centralnym miejscu znajduje się stara, przedwojenna figura Matki Bożej. Kamienna grota powstała jako wotum dziękczynne. Mieszkaniec Przeworska przeszedł długą drogę zanim ją wybudował.
– Bardzo długo nadużywałem alkoholu. Choć chciałem przestać, nic nie pomagało. Wiele razy byłem na odwyku i za każdym razem wracałem do nałogu. Wiedziałem, że sam nie dam rady. Wreszcie poprosiłem Matkę Bożą o pomoc. I jak ręką odjął. Za to w podzięce wybudowałem koło domu kapliczkę. Było to w 2009 roku – opowiada Jerzy Sołtysek, mieszkaniec Przeworska. Dzisiaj jest hodowcą gołębi, które odnoszą międzynarodowe sukcesy w lotach. Kapliczka powstała głównie z kamieni znalezionych w okolicy. – Niedaleko mnie płynie rzeka Mleczka. W tym miejscu posiada niewielki dopływ. Tam właśnie zbierałem kamienie na wybudowanie groty. Są tu również dwa kamienie przywiezione z Kalwarii Pacławskiej. We wnętrzu kapliczki jest figura Matki Bożej pochodząca z 1939 roku. Tę figurę dostała moja zmarła w tym roku siostra Agnieszka od pani doktor Grażyny Wajdy z Przeworska. Za figurą znajduje się obraz Matki Bożej Częstochowskiej, który podarowała mi sąsiadka – tłumaczy pan Jerzy.
Kapliczka Matki Bożej przy ul. Gorliczyńskiej jest świadectwem wygranej walki mieszkańca Przeworska z samym sobą. Tylko on wie ile go to kosztowało. Jak sam mówi, z pomocą Matki Bożej zaczął nowe życie, choć wydawało się to niemożliwe.
Marcin Sobczak