W Ożańsku jest kilka kapliczek Matki Bożej Fatimskiej, jednak jedna z nich jest w miejscu szczególnym dla mieszkańców tej miejscowości. Znajduje się ona po za zabudową wsi, w polach, w kierunku Zalesia. W wiosce powstała tablica informacyjna z opisem i mapą takich obiektów „Szlakiem kapliczek i krzyży przydrożnych w Ożańsku”, dzięki której możemy bez problemu trafić do interesującej nas kapliczki. Jak dowiadujemy się z tablicy obecna kapliczka z figurką Matki Bożej Fatimskiej powstała w 1990 roku. Nie jest więc zabytkowa, ale postawiono ją w miejscu, o którym krążą różne podania i legendy. Ufundowała ją rodzina Zabłockich i Brzezickich na prośbę i spełnienie ostatniej woli Stanisławy Zabłockiej. Obiekt jak i figurę wykonał Józef Zabłocki z Soniny, koło Łańcuta. Poświęcenia dokonał ks. Andrzej Gierczak, a słowo Boże wygłosił ks. Henryk Stopa. Z miejscem, gdzie znajduje się ta urokliwa kapliczka związana jest legenda. Ponoć bardzo dawno temu w tym miejscu była kaplica, która miała zapaść się pod ziemię. Pozostał po niej jeden element, który rozebrali mieszkańcy przed postawieniem obecnej kapliczki. Obok kapliczki znajduje się też źródełko. Ludzie wierzyli, że woda, która z niego wypływa ma właściwosci uzdrawiające i dodaje sił w chwilach zwątpienia. W czasie wojny okoliczni mieszkańcy przychodzili do źródełka, by napić się tej wody i obmyć twarz, z wiarą, że doda im siły do obrony przed wrogiem i uchroni od złego. Oprócz źródełka w pobliżu kapliczki znajdują się stare dęby. Na jednym z nich od dwien dawna miała znajdować się figurka Matki Bożej, do której ludzie przychodzili się modlić z prośbą o potrzebne łaski i opiekę. – Informacje, o kapliczce, które znajdziemy na tablicy pochodzą z opowiadań starszych ludzi. Zebraliśmy je i spisaliśmy, by nie zostały zapomniane. Do kapliczki Matki Bożej Fatimskiej „Na Kocowie” cały rok przychodzą pielgrzymki, figurka Maryi cały czas jest nawiedzana – mówi Grzegorz Jamroży, sołtys Ożańska.
Marcin Sobczak