Gdy odeszli ostatni świadkowie, pozostaje pamięć

Uczniowie Szkoły Budowlanej byli pierwszymi więźniami niemieckiego obozu zagłady KL Auschwitz. Zostali wywiezieni ze szkoły, a akcję przeprowadził Franz Schmidt, „kat Jarosławia”, który nigdy nie poniósł za to kary.

 

6 maja minęła 80. rocznica aresztowania uczniów jarosławskiej budowlanki przez gestapo. Co roku społeczność szkolna gromadziła się pod tablicą upamiętniającą te tragiczne wydarzenia, która znajduje się w holu szkoły. To właśnie w tym szczególnym miejscu odczytywany był Apel Pamięci i zapalano symboliczne znicze. W obecnej sytuacji nie mogły odbyć się zaplanowane uroczystości, ale sercem i myślami przenieśliśmy się do pamiętnego 6 maja 1940 roku.

Tego dnia o godzinie ósmej rano szkoła została otoczona przez policję niemiecką i podczas wykładu dyrektora szkoły Tadeusza Broniewskiego uczniowie zostali aresztowani. Do sali, w której dyrektor prowadził wykład z historii architektury, weszło trzech oficerów gestapo i powiadomiło go, że młodzież jest zatrzymana do wyjaśnienia. Wykład został przerwany, a gestapowcy, którzy już stali przed drzwiami, wyprowadzili wszystkich uczniów przed szkołę, załadowali na dwa samochody transportowe i zawieźli do więzienia w Jarosławiu. W więzieniu podczas przesłuchania maltretowano ich i bito aż do utraty przytomności. Pytano ich, gdzie są ulotki, kto je posiada i skąd pochodzą. Ponieważ gestapowcy nie otrzymali żadnej konkretnej i wyczerpującej odpowiedzi,   a ulotki zostały zniszczone, prześladowcy nieco się uspokoili. Gestapo zwolniło po dwóch dniach pobytu w więzieniu w Jarosławiu większość uczniów, z wyjątkiem Wojciecha Bieleckiego, Mieczysława Ciepłego i Stanisława Ryniaka, których przetransportowano do więzienia w Tarnowie. 14 czerwca 1940 r. więźniowie zostali wywiezieni do obozu koncentracyjnego w Oświęcimiu. W pierwszym transporcie znaleźli się trzej uczniowie naszej szkoły: Stanisław Ryniak, który w obozie   otrzymał nr 31 jako pierwszy Polak – więzień polityczny Auschwitz, Mieczysław Ciepły nr 35 i Tadeusz Motowidełko nr 532. W kolejnych transportach zostali wywiezieni m.in. Wojciech Bielecki nr obozowy 3397, Stanisław Fudali nr 9151, Stanisław Żurawski nr 9148.

W 2016 r. w szkole obok tablicy poświęconej ofiarom faszyzmu odsłonięto tablicę uzupełnioną o nazwiska pierwszego więźnia obozu Auschwitz Stanisława Ryniaka oraz ucznia i późniejszego nauczyciela szkoły Stanisława Fudalego, którzy przetrwali gehennę obozową, dając świadectwo człowieczeństwa. Wtedy powstał tez pomysł utrwalenia tych tragicznych wydarzeń na taśmie filmowej. Powstały 2 filmy „Dla Ciebie Polsko”, zrealizowany przez lokalną telewizję Twojatv oraz „ Z Jarosławia do Auschwitz”, zrealizowany przez TVP3 Rzeszów, w których w role swoich rówieśników sprzed lat wcieli się uczniowie szkoły.

W 2017 roku przed szkołą odbyło się niezwykłe widowisko historyczne pt. „Gdy nas zabraknie, to za kamienie za nas będą mówić”. Zrealizowane je we współpracy z Powiatem Jarosławskim, Instytutem Pamięci Narodowej Oddział w Rzeszowie oraz Przemyskim Stowarzyszeniem Rekonstrukcji Historycznej „X D.O.K.”. Wzięli w nim udział rekonstruktorzy i uczniowie Zespołu Szkół Budowlanych i Ogólnokształcących. Widok wchodzących do szkoły w garniturach uczniów i wychodzących za chwilę w pasiakach z ogolonymi głowami na zawsze pozostanie w pamięci. Dzisiaj, kiedy odeszli już świadkowie zbrodni przeciw ludzkości, niech nie tylko „kamienie” obozów koncentracyjnych i muzea przypominają oraz ostrzegają przed powtórzeniem się totalitaryzmów i ich zbrodni. Nigdy nie możemy zapomnieć o tych, którzy byli świadkami historii i którzy te historie tworzyli. Zapomnienie jest gorsze od śmierci.

Iwona Zelwach