W obrębie jednego z przejść dla pieszych przy rondzie Arcybiskupa Ignacego Tokarczuka w Jarosławiu zamontowane zostanie lustro drogowe, które poprawi bezpieczeństwo pieszych.
– Przechodziłem niedawno przez przejście dla pieszych w okolicy ronda, kiedy omal nie potrącił mnie zjeżdżający z obwodnicy samochód. Zatrzymał się tuż przede mną. Dobrze, że prowadziłem wtedy rower i byłem z drugiej strony – mówi pan Marian, mieszkaniec ul. Garbarze, tłumacząc równocześnie, że widoczność jednego z przejść dla pieszych w obrębie tego ronda z perspektywy pieszego jest bardzo kiepska. – Zbliżające się do przejścia samochody zasłaniają ekrany dźwiękochłonne. Pieszy nie ma możliwości zobaczenia ich, ani oszacowania, z jaką prędkością się poruszają. Jeśli samochód jedzie szybciej niż powinien, zauważa się go dopiero w ostatnim momencie, nie zawsze mając już czas na jakąkolwiek reakcję. To cud, że w tym miejscu nie doszło jeszcze do jakiegoś nieszczęścia – tłumaczy Czytelnik. – Rozmawiałem na ten temat z sąsiadami, którzy często pokonują drogę do centrum piechotą. Okazuje się, że oni również doświadczyli podobnych przykrych sytuacji w tym miejscu – mówi mężczyzna.
Rozwiązaniem problemu według pana Mariana byłoby zamontowanie lustra, które poprawiłoby widoczność pieszych. Dlatego też z zapytaniem o taką możliwość zwróciliśmy się do Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad. W minionym tygodniu otrzymaliśmy informację, że rozwiązanie zaproponowane przez naszego Czytelnika zostało zaakceptowane GDDKiA.
– Przeprowadziliśmy wizję w terenie. Rzeczywiście widoczność w tym miejscu wynosi ok. 30 metrów. Zdecydowaliśmy, że zamontujemy tam lustro – poinformował Bartosz Wysocki, rzecznik prasowy Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad, oddział w Rzeszowie.
EK