Pojedziemy po rondach

– Do końca przyszłego tygodnia zostanie otwarte drugie rondo w obrębie skrzyżowania ul. Grunwaldzkiej, Lubelskiej, Sikorskiego, 3 Maja i Pl. Mickiewicza – takie zapewnienie otrzymaliśmy od CD Locum, inwestora przebudowy. Już będzie można przejeżdżać ul. Lubelską. Jedynie ul. Grunwaldzka będzie zamknięta w związku z przebudową. Otwarcie obu rond powinno odciążyć ruch na skrzyżowaniu ul. Grunwaldzkiej, Kraszewskiego, Jana Pawła II i Słowackiego. Ruch na tym skrzyżowaniu odbywa się w trybie awaryjnym w całej rozciągłości tego określenia.

 

Będąca właścicielem Galerii Stara Ujeżdżalnia spółka CD Locum zapewnia, że nie powinno być opóźnień i drugie rondo w najbliższym czasie zostanie uruchomione. Za wyjątkiem zjazdu w ul. Grunwaldzką. Jej przebudowa przebiega zgodnie z planem. Zakończenie, jak informowano wcześniej, jest planowane końcem wakacji. Spółka chce zamknąć prace możliwie szybko. Przeszkodzić może tylko pogoda. – Będzie to ruch tymczasowy. Zostaną ustawiane tylko podstawowe znaki pionowe zapewniające bezpieczeństwo ruchu, nie będzie oznakowania poziomego. Udrożniony zostanie dojazd do galerii handlowej od ul. Grunwaldzkiej i z niej wyjazd w kierunku Placu Mickiewicza oraz przejazd od ul. Lubelskiej w kierunku ul. 3-go Maja i odwrotnie – wyjaśniają w Ratuszu.

 

Uznawane za główne w mieście skrzyżowanie z tymczasowo zamkniętym wjazdem w ul. Kraszewskiego funkcjonuje na zasadach tymczasowej organizacji ruchu w trybie awaryjnym. Oznakowanie jest zgodne z przepisami i pozytywnie zaopiniowane przez odpowiednie służby. Przejeżdżający przez nie kierowcy pokazują jednak, że jest niezbyt czytelne. Przykładem może być spora liczba samochodów nawracających przed wjazdem do galerii. To ci, którzy nie wiedzieli, że ulica stała się ślepa na czas remontów. W ubiegły piątek przed południem długa ciężarówka z przyczepą na warszawskich numerach przez kilka minut skutecznie tamowała ruch próbując wykręcić. Osobówek było więcej. Wszystkie miały rejestracje z innych województw. Do tego dochodzą jadący na pamięć i wpychający się na skrzyżowanie chociaż widać, że już się blokuje. Wszystko razem tworzy jarosławski obraz awaryjnej organizacji.

– Do ukończenia I etapu przebudowy ul. Kraszewskiego przejazd przez główne skrzyżowanie będzie funkcjonował jak w chwili obecnej. Dla usprawnienia ruchu rozważane jest uruchomienie lewoskrętu z ul. Czarnieckiego. Projekt organizacji jest w trakcie uzgodnień. Przejazd odcinkiem ul. Kraszewskiego do ul. Baśki Puzon będzie możliwy po ułożeniu warstwy wiążącej nawierzchni. Dodatkowo uzgadniana jest zmiana organizacji ruchu na ul. Baśki Puzon umożliwiająca dojazd przebudowanym odcinkiem ul. Kraszewskiego do Lubelskiej – informował w piątek Wydział Infrastruktury Technicznej UM Jarosławia.

 

erka, Fot. Nikola Maciałek