Z cyklu „Cudze chwalicie Jarosławia nie znacie”: Kaplica Sióstr Niepokalanek

Założycielką Zgromadzenia Sióstr Niepokalanego Poczęcia NMP w 1854 roku była Błogosławiona Matka Marcelina Darowska. Pierwszą siedzibą był Jazłowiec (obecnie Ukraina). Na terenie obecnego Podkarpacia Matka Darowska miała do wyboru kilka propozycji, jak: Jasło, Krosno, Zagórz, czy Krasiczyn, wybrała Jarosław, budując w latach 1873-1875 na przedmieściu Głębokim wspaniały klasztor z kaplica i założeniem ogrodowo- parkowym.

 

Klasztor jest najstarsza placówką Zgromadzenia w obecnych granicach Polski. W klasztornej bryle wyróżnia się pod względem architektonicznym kaplica pw. „Niepokalanego Poczęcia”, według projektu lwowskiego architekta Kuhne i realizacji inż. Kołodziejskiego z Krakowa. Kaplicę ukończono w 1876 roku, znajduje się ona w narożu południowej części klasztornego skrzydła, powiązanego bezpośrednio z całością założenia. Wnętrze kaplicy wyraźnie wyróżnia się spośród wszystkich kaplic w Jarosławiu. Wysokość kaplicy to 13 m, długość 16,7 m, szerokość 10,8 m. Zakrystia znajduje się poza kaplicą w jednym z pomieszczeń klasztoru. Wzdłuż trzech ścian umieszczone są drewniane, dwupoziomowe stalle przeznaczone dla Sióstr. Na ołtarzem znajduje się nisza, oprawiona bogato złoconą neorenesansową ramą, wykonaną w Wiedniu w kształcie wiszącego ołtarza.

W niszy umieszczony jest posąg Matki Boskiej Niepokalanej, dłuta Oskara Sosnowskiego, jednego z najwybitniejszych polskich rzeźbiarzy XIX wieku, autora ponad 120 posągów, popiersi i płaskorzeźb. Figura jest darem artysty dla jarosławskiego klasztoru, przywieziona w 1875 roku, o wymiarach 195x60x47 cm, wykona z marmuru karraryjskiego. Bliźniaczy posąg został wykonany księżom zmartwychstańcom w Rzymie obok słynnych schodów hiszpańskich. Marmurowy ołtarz w kaplicy posiada formę pięknie rzeźbionego sarkofagu z wykonaną w gipsie sceną przedstawiającą Wieczerzę Pańską.

Tak jak ułani z 14 pułku przypisali MB w Jarosławiu zwycięstwo nad bolszewikami 11- 13 lipca 1919 roku, tak w 1946 roku założono koronę na głowę jarosławskiej figury, jako votum za ocalenie klasztoru podczas II wojny światowej. W kaplicy znajduje się wieczna lampka, ufundowana ze składek uczestników jednej z pielgrzymek w 1913 roku. Byli to unici, grekokatolicy z Rosji, prześladowani za wiarę, nie chcieli przejść na prawosławie. Pragnęli przedostać się na stronę Galicji, teren austriacki. W jarosławskim klasztorze kilkanaście młodych kobiet przystąpiło do Zgromadzenia. Architektura kaplicy nawiązuje do klasycyzującego baroku włoskiego. Ściana zewnętrzna od strony prezbiterium posiada piękną i harmonijną elewację o podziałach horyzontalnych. Poniżej trójkątnego tympanonu powierzchnię ściany podzielono czteroma pilastrami, opartymi na cokołach. W środkowej części znajduje się kilkumetrowy, drewniany krzyż z żelazna figurą ukrzyżowanego Chrystusa. W bocznych częściach w absydach znajdują się kamienne posągi św. Jana Chrzciciela i św. Jana Ewangelisty. W okresie okupacji kaplica miała być przeznaczona na salę kinową lub wykładową.

Artykuł można uzupełnić ciekawostką o potężnym wiązie, jaki rósł do lat siedemdziesiątych XX wieku przed gankiem klasztoru od strony Sanu. Spłonął od pioruna. Pamiętał czasy ks. Piotra Skargi, który w jego cieniu napisał „Żywoty Świętych” i prawdopodobnie „Kazania sejmowe”. Pamiętał również kapelana, historyka O Waleriana Kalinkę, piszącego „Sejm Czteroletni” (1880).

Jerzy Czechowicz