Start Elbląg nie jest potentatem ligi, ale w Jarosławiu wygrał. Fot. PGNiG Superliga

Kolejna porażka Eurobudu

PIŁKA RĘCZNA KOBIET – PGNiG SUPERLIGA: W kolejnym spotkaniu o ligowe punkty Eurobud przegrał na własnym boisku ze Startem Elbląg. Przyjezdne do potentatów ligi nie należą, ale w Jarosławiu sobie poradziły.

 

Eurobud Grupa JKS Jarosław – EKS Start Elbląg 23:25 (10:10)

Eurobud: Kordowiecka, Kukharchyk – Gliwińska 2, Zimny 5, Nestsiaruk 9, Matuszczyk 4, Trawczyńska 1, Kozimur 1, Smolinh 1, Strózik, Volovnyk, Dorsz, Mokrzka.

Elbląg: Hypka, Ciąćka – Weber 5, Głębocka 8, Costa 2, Gęga 4, Stapurewicz 5, Tarczyluk 1, Dworniczuk, Knezevic, Zabielny, Kostuch, Stefańska.

Mecz nie był wielkim widowiskiem. Początek był wyrównany. Eurobud wyszedł na prowadzenie po bramce Gliwińskiej, później dwie bramki zdobyły szczypiornistki Startu. Wymiana ciosów trwała praktycznie do końca połowy. Oba zespoły popełniały całą masę błędów. Po zmianie stron Eurobud jeszcze chwilę się trzymał, ale skuteczne akcje elblążanek, zarówno w defensywie jak i w ataku pozwoliły im zbudować większy dystans. Tymczasem podopieczne norweskiego trenera Reidera Moistada były zupełnie pogubione. W ostatnich 10 minutach Start wygrywał czterema golami. Eurobud zerwał się jeszcze, podgonił wynik na jedno trafienie, ale na więcej go stać już nie było. Wygraną przyjezdnych przypieczętowała Nikola Głębocka.

Inne wyniki: Ruch Chorzów – Piotrcovia 28-35, Kobierzyce – Lubin 20-24, Galiczanka – Gniezno 33-25.