Do 5 lat pozbawienia wolności grozi 71-letniemu mężczyźnie, który przełożył tablice rejestracyjne ze skutera do motoroweru. Jednoślad, którym kierował mężczyzna, nie posiadał polisy OC oraz aktualnego badania technicznego.
W sobotę, 6 kwietnia tuż po godz. 9, na ul. Dębowej w Radawie, funkcjonariusze z posterunku w Wiązownicy zatrzymali do kontroli drogowej kierującego motorowerem. Policjanci podejrzewali, że kierujący jednośladem, może mieć przełożone tablice rejestracyjne z innego pojazdu. Przeprowadzona kontrola drogowa potwierdziła przypuszczenia mundurowych.
– Okazało się, że 71-letni mieszkaniec gminy Wiązownica użył innej tablicy, nieprzypisanej do pojazdu, którym się poruszał. Przełożył tablicę rejestracyjną z innego swojego motoroweru, ponieważ jak podał, tamten mu nie odpalił – informuje KPP w Jarosławiu.
Po sprawdzeniach w policyjnych systemach informatycznych wyszło też na jaw, że jednoślad nie posiada obowiązkowego ubezpieczenia OC oraz przeglądu technicznego. Pojazd został zabezpieczony przez funkcjonariuszy na policyjnym parkingu.
Mężczyzna odpowie za przestępstwo użycia tablicy rejestracyjnej nieprzypisanej do pojazdu, na którym ją umieszczono. Za ten czyn grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności.
EK/KPP