Tajna akcja w centrum miasta prowadzona w środę, 15 marca w jednym z lokali nieopodal centrum zaciekawiła mieszkańców na tyle, że zaczęli snuć domysły, o co może chodzić.
Pojawienie się nieoznakowanych pojazdów na sygnałach w centrum miasta wywołało nie lada poruszenie wśród mieszkańców. Pojawiały się spekulacje, czego akcja mogła dotyczyć. Jedni dopatrywali się odkrycia rosyjskiej bazy szpiegowskiej, inni przemytu papierosów, bądź narkotyków. Miasto huczało od plotek.
Próbowaliśmy się dowiedzieć, czego dotyczyły działania. Dopytywaliśmy w różnych służbach. Na niewiele się to jednak zdało. Zarówno policja, jak i Bieszczadzki Odział Straży Granicznej czy Izba Administracji Skarbowej nie potwierdziły prowadzonych w tym miejscu czynności.
EK