Pomogli mężczyźnie, któremu groziło wychłodzenie

Dzielnicowi z Posterunku Policji w Wiązownicy uchronili 46-latka przed wychłodzeniem. Mężczyzna spał w opuszczonym budynku. Policjanci przewieźli go do schroniska dla bezdomnych mężczyzn. Funkcjonariusze przypominają, że każdy z nas może pomóc osobom narażonym na wychłodzenie. Wystarczy jeden telefon na numer alarmowy 112.

 

W poniedziałek, 4 grudnia dzielnicowi z Posterunku Policji w Wiązownicy kontrolowali pustostany i inne miejsca, w których schronienia mogą szukać osoby zmagające się z bezdomnością. Po godz. 20, w opuszczonym budynku po starej fabryce farb w Ryszkowej Woli, zauważyli śpiącego mężczyznę. Z uwagi na ujemną temperaturę, która stanowiła dla 46-latka realne zagrożenie wychłodzenia organizmu, podjęli decyzję o przewiezieniu go do schroniska dla bezdomnych. Tam mężczyzna znalazł schronienie.

Policjanci apelują do wszystkich, którzy mają wiedzę na temat osób, które szukają miejsc noclegowych w pustostanach czy altanach działkowych. Kiedy zauważymy taką osobę zaalarmujmy Policję! Nie bądźmy obojętni. Wystarczy tylko jeden telefon pod numer 112, by uchronić kogoś od wychłodzenia i uratować czyjeś życie. Warto też skorzystać z Krajowej Mapy Zagrożeń Bezpieczeństwa. Każdy naniesiony sygnał jest sprawdzany przez policjantów, którzy mogą szybko zareagować i pomóc osobom narażonym na wychłodzenie.

 

EK/KPP