Mieszkaniec Jarosławia zwraca uwagę na samochody parkujące w obrębie ścieżki rowerowej przy ul. Kraszewskiego. – Do czego to podobne? – pyta.
– Nie wolno parkować na ścieżce rowerowej, nie można też parkować na drodze pieszo-rowerowej – przypomina jeden z naszych Czytelników, który przemieszczając się po mieście rowerem, bardzo często napotyka się na takie sytuacje. – Mam sporo wolnego czasu, często jeżdżę rowerem, być może dlatego zwracam uwagę na takie rzeczy. Problem występuje zwłaszcza przy ul. Kraszewskiego w rejonie przychodni, jak i niedawno odremontowanej ul. Baśki Puzon – mówi pan Stanisław, mieszkaniec Jarosławia.
Pan Stanisław nie raz zwracał uwagę osobom parkującym swoje samochody na ścieżce rowerowej. Jego interwencje na niewiele się jednak zdały. Zwykle kończyły się zwykłą wymianą zdań, a problem, jak był, tak nadal trwa.
– Kiedyś zwróciłem uwagę osobie, która zaparkowała samochód na ścieżce rowerowej obok przychodni, ale kierujący nic sobie z tego nie robił. Powiadomiłem policję. Dopiero wówczas mężczyzna odpalił samochód i odjechał. Zanim policjanci przyjechali, kierujący zaparkował go na sąsiedniej ulicy – opowiada mężczyzna.
Czytelnik twierdzi, że w tym miejscu bardzo często łamane są przepisy. – Dlaczego nikt z tym nic nie robi? – zastanawia się.
Jak się okazuje, służby pilnujące porządku co jakiś czas podejmują interwencje w tym temacie. Problem polega jednak na tym, że nie zawsze tego typu przewinienia są zgłaszane.
– Jeśli chodzi o zgłoszenia w sprawie niewłaściwego parkowania pojazdów na ul. Kraszewskiego, Straż Miejska w okresie od początku października 2023 roku do 15 stycznia 2024 roku odnotowała 1 zgłoszenie związane z postojem samochodu w obrębie ścieżki rowerowej przy ul. Kraszewskiego. Została podjęta stosowna interwencja – mówi Iga Kmiecik, rzecznik prasowy Burmistrza Miasta Jarosławia.
EK, fot. Czytelnik