Obronimy Polskę Plus. Prezydent Andrzej Duda jest jego najlepszym gwarantem

Rozmowa z posłem Tadeuszem Chrzanem

 

Panie Pośle, jakie znaczenie dla normalnego obywatela mają zbliżające się wybory prezydenckie?

Fundamentalne. Chodzi w nich o to, jaka będzie nasza Ojczyzna, nie tylko w najbliższych latach, ale także w dalszej przyszłości. Wyborcy zadecydują czy chcą kontynuacji rozpoczętych w 2015 roku reform, które między innymi przywróciły godność wielu rodzinom, zlikwidowały falę ubóstwa, ograniczyły poziom bezrobocia. Powstrzymaliśmy mafie paliwowe i lukę VAT-owską, co doprowadziło do uzdrowienia finansów publicznych. Nagle okazało się, że są pieniądze na realizacje polityki prospołecznej, choć poprzednie rządy twierdziły, że „pieniędzy nie ma i nie będzie” w domyśle dla przeciętnego obywatela. To zasługa także obecnego prezydenta, który pięć lat temu zapoczątkował te zmiany. Wybór Andrzeja Dudy na kolejna kadencję będzie gwarantem dalszych, korzystnych dla Polski oraz jej mieszkańców reform.

Jak zatem to porównać z poprzednimi latami?

Od wyborów prezydenckich w 2015 roku rozpoczął się proces gruntownej przebudowy, naprawy Państwa, tej symbolicznej „dobrej zmiany”. Jego gwarantem zawsze był prezydent Andrzej Duda, który wytrwale realizował i realizuje złożone Polakom obietnice. Zawsze był i jest blisko zwyczajnych ludzi, dlatego tak dobrze poznał ich problemy. Nie siedział pod symbolicznym żyrandolem w pałacu prezydenckim, co cechowało jego poprzednika, był aktywny, nawet jeśli jego aktywność spotykała i spotyka się z bezprzykładnym hejtem i nienawiścią.

Dlaczego to takie ważne?

Polacy muszą mieć pewność, że ich Ojczyzna będzie sprawiedliwa i solidarna. Przypomnę, że nie zawsze tak bywało, że były już ratowane czyjeś niejasne interesy, kosztem zwyczajnych ludzi. Prezydent Andrzej Duda oraz rządy PiS, gwarantują, że nie będzie już tak, że bogacą się tylko wybrane grupy, kosztem całości narodu.

Prezydent Andrzej Duda deklaruje obronę Polski „plus”. O co chodzi w tym haśle?

Obywatele naszego Państwa muszą mieć pewność, że programy społeczne, które zmieniły naszą rzeczywistość – właśnie na plus, stąd to bardzo czytelne hasło – nadal będą realizowane. Prezydent Andrzej Duda i rządy Prawa i Sprawiedliwości, wywiązały się i wywiązują ze złożonych deklaracji, w przeciwieństwie do opozycji, która i owszem potrafiła zabrać, kiedy trzeba, ale na pytania o pomoc dla zwyczajnych ludzi, powtórzę to jeszcze raz, mówiła „nie ma pieniędzy”. Nie oszukujmy się, że to się zmieni. Tylko prezydent Andrzej Duda jest gwarantem Polski Plus. Inny wybór to prosta deklaracja, że nie chcemy korzystać z tych programów.

W dalszej części wywiadu, którą opublikujemy za tydzień, chcemy skoncentrować się na kwestiach światopoglądu i fundamentach, na których ma się opierać nasza Ojczyzna wg wizji obecnego prezydenta. Dziś zaś podsumujmy naszą rozmowę jeszcze kwestiami gospodarczymi.

Silna gospodarka, oparta na polskim kapitale i rozwoju najważniejszych gałęzi właśnie w Polsce, to gwarancja rozwoju państwa. Nikt nie będzie się liczył w zjednoczonej Europie ze słabym gospodarczo partnerem. I nie odkrywam tutaj Ameryki. W okresie międzywojennym o odbudowie naszego państwa zadecydowały m.in. budowa portu w Gdyni i Centralnego Okręgu Przemysłowego. Dziś, kiedy jako PiS mówimy, a podkreśla to zdecydowanie także prezydent Andrzej Duda, choćby o kanale na Mierzei Wiślanej, czyli rozwoju portu w Elbląg, albo Centralnym Porcie Komunikacyjnym, naszym oknie na cały świat, opozycja krzyczy: „po co to”, a kiedyś jeden z jej prominentnych działaczy powiedział, że „wystarczy lotnisko w Berlinie”. To tak, wg opozycji ma wyglądać rozwój Polski? A wspomnę jeszcze o tym, że zarówno rząd, jak i prezydent chcą, by polska gospodarka właśnie teraz przyśpieszyła, by przezwyciężyć negatywne ekonomiczne skutki koronawirusa. Dlatego, powtórzę to jeszcze raz, tylko prezydent Andrzej Duda i jego wybór na drugą kadencję daje pewność, że interes Polski i Polaków będzie najważniejszy.

TP