Czaszka wilka szarego – trofeum Jana Gąsiorka z łowiska w Gorzycach, 1992 r. KŁ „Bażant” w Przeworsku

O wilku mowa

Kontynuujemy cykl opowieści wokół wystawy łowieckiej, dostępnej w Galerii „Magnez” przy przworskim muzeum.

 

Wilki bytują na terenie całej Polski, a liczebność ich stale wzrasta. Według szacunków Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska w Rzeszowie na terenie województwa podkarpackiego żyje obecnie ok. 1000 wilków, a ich występowanie nie koncentruje się tylko w rejonie Bieszczadów, ale zasiedliły one już wszystkie większe kompleksy leśne.

Latem wilki żyją w rodzinach, zimą w watahach po kilkanaście sztuk. Żyjąc w gromadzie, potęgują swą siłę napastniczą, potrafią osaczyć zwierzynę i gromadnie atakować większe stada zwierzyny płowej i dzików. Na wskutek braku żeru, watahy rozbijają się na mniejsze grupy i zapuszczają się na tereny pozaleśne. Wadera „szczeni się” w kwietniu – wydaje na świat 4-8 wilcząt. Basior dostarcza żywności młodym. Wilki są mięsożerne. Głównym żerem są zwierzęta leśne oraz zwierzęta domowe, zarówno upolowane, jak i padłe; ssaki kopytne, psy, gryzonie, ptasie jaja, jaszczurki i owady. Żerują głównie w nocy, ale pod wpływem głodu napadają np. stada owiec i bydła także w dzień. Wilk jest zwierzęciem bardzo krwiożerczym, zwierzynę dusi nie tylko w celu zaspokojenia głodu, ale także dla zbójeckiej satysfakcji. Może żyć 13-16 lat. Wilki potrafią polować z naganką, kiedy to jedne osobniki napędzają zwierzynę, a drugie w ukryciu czekają na jej zbliżenie. Z głodu podchodzą do zabudowań ludzkich. Wilk jest w stanie zaatakować człowieka; są to rzadkie przypadki. Z reguły unika człowieka i w pojedynkę nigdy go nie atakuje.

Do 1998 polowano na wilki na 3 sposoby: z naganką i sposobem zasadzki – czatów z wyłożoną padliną oraz z użyciem flader. Dosyć powszechnym, jednak bardzo pracochłonnym było polowanie na wilki z fladrami. Sposób ten polegał na otoczeniu części lasu, w którym spodziewano się spotkać wilki, sznurem z przymocowanymi do niego czerwonymi chorągiewkami lub paskami materiału. Wilki które nigdy wcześniej nie widziały flader, bały się pokonać tę przeszkodę, przez to nie uchodziły z miotu. Jednak jeśli któryś osobnik pokonał fladry, nigdy już nie stanowiła ona dla niego przeszkody i zazwyczaj uchodził cało z polowania. Przy dużym zawilczeniu łowiska, w przeszłości, w zimowe księżycowe noce, polowano na wilki z prosiakiem umieszczonym na saniach, który kwikiem przywabiał wilki. Skórę z wilka nazywa się „wilczurą”. Od 1998 roku zakazane są jakiekolwiek polowania na wilki, wilk został wykreślony z listy gatunków łownych i objęty jest ochroną gatunkową.

 

Muzeum w Przeworsku