Krzyż upamiętniający akcję Oddziału Partyzanckiego „Mewa” w Wólce Ogryzkowej

Są takie miejsca w naszym regionie, które upamiętniają wydarzenia związane z czasem II wojny światowej, działaniami wojennymi, akcjami patyzantów w czasie jej trwania i po jej zakończeniu. Miejsca te są szczególne dla lokalnych społeczności i podtrzymują pamięć o tym, co wydarzyło się w przeszłości. Upamiętniają bohaterów. To część naszej historii, z której powinniśmy być dumni. Takie miejsce, a dokładniej krzyż znajduje się w Wólce Ogryzkowej. Możemy go bez trudu odnaleźć, ponieważ ustawiony jest na poczatku miejscowości, niedaleko drogi w kierunku ronda. Jest to prosty, metalowy krzyż, otoczony ogrodzeniem. Przed nim świecą się znicze, znak że ktoś tutaj przychodzi. To, co przykuwa uwagę, to kamienny cokół, do kórego przymocowano pamiątkową tablicę. Dostarcza ona cennych informacji dotyczących tego, co wydarzyło się na tym terenie. Czytamy: „W tym miejscu w dniu 22.03.1945 r. w starciu Oddziału Partyzanckiego „Mewa z siłami Powiatowymi MO i UB w Przeworsku, mającym na celu odbicie odbicie wiezionych aresztantów, przy jednym karabinie maszynowym zginęli kolejno Żołnierze AK: Marian Dzisiów pseudonim „Boruta” Zbigniew Socha pseudonim „Tur” Mieczysław Fikus pseudonim „Ostoja” Jan Hoff pseudonim „Sfinks” Najdrożsi nasi Bracia Zbyszek i Mietek i ich Koledzy oddali swe życie, by inni mogli żyć godnie. Cześć ich pamięci. Siostry”. – Na terenie naszej wioski jest kilka krzyży przydrożnych. Ten jest bardzo ważny, ponieważ związany jest z żołnierzami Armii Krajowej, którzy w tym właśnie miejscu zginęli. Został postawiony ku ich pamięci – mówi Helena Mazur, sołtys Wólki Ogryzkowej.

Przejeżdzając przez Wólke Ogryzkową warto zatrzymać się na chwilę w tym miejscu. Pamiętajmy o tych, którzy oddali życie za takie watrości jak wolność i godność ludzka.

 

Marcin Sobczak