leszek Kisiel pokonał Annę Świderską-Ciupa i po raz trzeci zostanie burmistrzem Przeworska. Obecny włodarz miasta miał 54,50 procentowe poparcie, na co złożyło się 3218 głosów. Jego kontrkandydatka zakończyła wybory z 45,50 procentowym poparciem. Głosowało na nią 2687 osób.
Kampania wyborcza na burmistrza Przeworska nabrała niespodziewanego kolorytu, gdy okazało się, że piastujący to stanowisko od 2014 roku Leszek Kisiel, który kandydował z własnego komitetu będzie miał z kim rywalizować. Wcześniej mówiło się, że kontrkandydata może w ogóle nie być. Na start w wyborach zdecydowała się jednak Anna Świderska-Ciupa popierana przez Prawo i Sprawiedliwość. – Trzeba przyznać, że trochę „zamieszała”. Jej wynik pokazuje, że była godnym rywalem. To dobrze, bo jak nie ma konkurencji, to jest stagnacja – mówi pan Marek, mieszkaniec Przeworska. Anna Świderska-Ciupa burmistrzem nie będzie, ale wraz z trójką kandydatów ze swojego Komitetu KWW Przeworsk Razem została radną miejską. Leszek Kisiel, który w kampanii zapowiadał dalsze podążanie drogą rozwoju z jednoczesnym, wzajemnym poszanowaniem, po raz trzeci z rzędu pokieruje miastem. Będzie miał też większość w radzie, bo jego komitet zdobył 10 z 15 mandatów.
tst