Jurta droższa niż myśleli

Przetarg ogłoszony przez Urząd Miasta Jarosławia na wykonanie i ustawienie na jurty tatarskiej na Rynku został unieważniony. Powodem była zbyt wysoka cena. Miasto przeznaczyło na namiot nawiązujący do mieszkań azjatyckich nomadów niecałe 55 tys. zł. Najniższa z trzech ofert, jakie wpłynęły, opiewała na niemal 70 tys. zł. Najwyższa przekraczała 90 tys. zł.

 

W założeniu jurta tatarska ma mieć 25 m² powierzchni. Ma opierać się drewnianej impregnowanej ekologicznie konstrukcji i stać na podłodze z płyty. Światła będzie wpadać przez foliowe wysokie na pół metra i długie na 3 metry okno oraz akrylowy świetlik podnoszony z wnętrza jurty. Zamawiający życzył sobie, by mocowania były bardzo wytrzymałe a przy tym ułatwiające szybki montaż i demontaż. Do poszycia ma być wykorzystane specjalistyczne płótno marynistyczne z systemem łatwego zakładania i ściągania. Musi być odporne na wodę, ultrafiolet oraz grzyby i pleśnie z zapewniono możliwością krążenie powietrza i łatwe do czyszczenia. Kolor jurty był do uzgodnienia, a wykonawca musiał zapewnić dwuletnia gwarancję na konstrukcję i 60 miesięczna na tkaninę oraz zmontować ją na miejscu.

Tak opisane zamówienie zostało wycenione przez specjalizujących się w budowie jurt wykonawców na kwotę o jedną piąta wyższą niż miasto zarezerwowało.

erka/Fot Pixabay