Ciemności na Polnej

Na ul. Polnej od przeszło miesiąca nie działa oświetlenie uliczne. Mieszkańcy mają już tego dość. W obawie o własne bezpieczeństwo proszą, aby problem ten został jak najszybciej rozwiązany.

 

– Żyjemy jak w XIX wieku, ponieważ na naszej ulicy, znajdującej się w centrum miasta, nie działa oświetlenie uliczne. Wokół panują egipskie ciemności, ponieważ sąsiednia ulica jest w remoncie. Nie da się wyjść gdzieś po zmroku, nie zabrawszy ze sobą latarki – skarży się pani Elżbieta, mieszkanka ul. Polnej.

Czytelniczka nadmienia, że pomimo tego, iż ulica ta od jakiegoś czasu jest ślepa, panuje tam wzmożony ruch.

– Wiele osób często skracało sobie tędy drogę wyjeżdżając wprost na ul. Kraszewskiego. Teraz jest to niemożliwe ze względu na trwający tam remont. Niestety nie wiele osób o tym pamięta, bądź jeździ na pamięć, co skutkuje tym, że na końcu drogi musi zawrócić i wrócić ponownie tą ulicą – wyjaśnia pani Elżbieta.

Mieszkanka ul. Polnej nadmienia, że ulica ta jest wąska i niebezpieczna.

Zapytana w tej sprawie Dorota Wilk z Biura Burmistrza Miasta Jarosławia wyjaśnia, że chwilowy brak oświetlenia na ul. Polnej spowodowany jest przebudową ul. Kraszewskiego i związaną z tym wymianą kabla zasilającego.

– Problem ten będzie jak najszybciej rozwiązany – zapewnia D. Wilk.

 

EK