Pomoc przyszła na czas

Dzięki odpowiedniej reakcji świadków zdarzenia oraz pomocy funkcjonariuszy dwie starsze kobiety otrzymały odpowiednią pomoc.

 

W sobotę, 4 listopada po godz. 5, oficer dyżurny jarosławskiej komendy przyjął zgłoszenie, że w Jarosławiu, w kierunku ul. Krakowskiej w koszuli nocnej i w kapciach idzie starsza kobieta. Policjanci wydziału patrolowo-interwencyjnego zauważyli kobietę odpowiadającą rysopisowi podanemu przez świadka na ulicach przyległych do ul. Krakowskiej.

– Policjanci w rozmowie z seniorką, ustalili jej tożsamość oraz miejsce zamieszkania. 79-latka oznajmiła, że nie wie gdzie się znajduje, ale idzie do swojego domu. Kobieta nie była w stanie racjonalnie wytłumaczyć funkcjonariuszom, dlaczego opuściła mieszkanie – mówi asp. szt. Anna Długosz, oficer prasowy KPP w Jarosławiu.

Seniorka cała i zdrowa została przekazana pod opiekę rodziny.

Szczęśliwie zakończyła się też historia zamieszkującej samotnie 85-letniej mieszkanki Radymna, która upadła na podłogę i nie była w stanie samodzielnie wstać. Kobieta stukała w sufit mieszkającej pod nią sąsiadki, która zaniepokojona tym, że coś niedobrego mogło się stać, powiadomiła służby. Do interwencji policjantów doszło w niedzielę, 5 listopada przed godz. 6 w jednym z mieszkań na terenie Radymna. Policjanci, którzy przybyli na miejsce zastali zamknięte od środka drzwi. Przy pomocy strażaków z OSP Radymno dostali się do mieszkania. W środku dostrzegli leżącą na podłodze kobietę.

– 85-latka była przytomna, ale bardzo osłabiona. Z seniorką był utrudniony kontakt. Nie potrafiła powiedzieć ile ma lat i gdzie się znajduje. Skarżyła się na ból nóg, który utrudnia jej poruszanie się, a po upadku nie potrafiła już wstać – relacjonuje A. Długosz.

Na miejsce przybyli ratownicy medyczni, którzy przebadali 85-latkę. Mundurowi skontaktowali się z córką kobiety i powiadomili ją o całym zajściu. Seniorka została przekazana pod jej opiekę.

 

EK/KPP