Mieszkańcy gminy Laszki upamiętnili tragiczne wydarzenie z 12 września 1939 r.
– 86 lat temu, na polach pomiędzy Miękiszem Starym a Charytanami doszło do wydarzenia, które co roku wspominamy i powinniśmy tą pamięć rozpowszechniać wśród najmłodszych naszych obywateli. W 1939 r. w godzinach porannych, na niebie pomiędzy wymienionymi wcześniej miejscowościami, doszło do zestrzelenia samolotu bombowego PZL-37B Łoś. To samolot Polskich żołnierzy, którzy po wykonaniu misji wracali do bazy, został zaatakowany przez niemieckie Messerschmitty. Walka była nierówna – jeden polski samolot i 2 samoloty nieprzyjacielskie. W takim starciu i nieprzygotowaniu polskiego samolotu do walki w powietrzu – został zestrzelony. Kabina pilotów była roztrzaskana a samolot przełamany na pół – jego części porozrzucane były w okolicy kilkudziesięciu metrów. Zginęła cała załoga, tj.: por. Franciszek Kupidłowski, pilot ppor. Stanisław Sierpiński, kpr. strzelec Henryk Koniuszewski, kpr. strzelec Klemens Mazur – przypomina Urząd Gminy Laszki.
W uroczystościach, które odbyły się 14 września uczestniczyli przedstawiciele samorządu z wójtem Stanisławem Gonciarzem na czele, przedstawiciele Rady Gminy Laszki oraz lokalnej społeczności. Nie zabrakło przedstawicieli rodzin poległych lotników.
Opr. EK, fot. UG
