Do 3 lat pozbawienia wolności, zakaz prowadzenia pojazdów oraz wysoka grzywna grozi 36-latkowi, który kierował ciągnikiem rolniczym z podpiętym pługiem, mając ponad 3 promile alkoholu w organizmie. Mężczyzna stracił orientację w terenie i poprosił funkcjonariuszy o wskazanie drogi do miejsca zamieszkania.
W poniedziałek, 29 października około godz. 22.30, policjanci z komisariatu w Pruchniku, patrolowali gminne drogi. W czasie pełnienia służby, w Węgierce, zatrzymali do kontroli drogowej kierującego ciągnikiem rolniczym z podpiętym pługiem 4-skibowym. Kierujący, swoim stylem jazdy wzbudzał podejrzenie, że może znajdować się pod wpływem alkoholu.
W czasie rozmowy z funkcjonariuszami, mężczyzna poprosił ich o wskazanie drogi do jego domu. Jak się okazało, powód jego dezorientacji był oczywisty. 36-letni mieszkaniec gminy Rokietnica miał 3,24 promila alkoholu w organizmie.
Po sprawdzeniach w policyjnych systemach wyszło też na jaw, że ciągnik, którym kierował mężczyzna nie posiada obowiązkowego ubezpieczenia OC. 36-latek został zatrzymany w policyjnej izbie zatrzymań. Mężczyzna usłyszał już zarzuty w tej sprawie, a o jego dalszym losie zadecyduje teraz sąd. Grozi mu kara do 3 lat pozbawienia wolności.
EK/KPP
