Święto Patrona w Pełkiniach

Społeczność Zespołu Szkolno-Przedszkolnego w Pełkiniach obchodziła Święto Patrona. Wypada ono 13 czerwca, bowiem w tym dniu, w 1999 roku, Patron Szkoły – bł. o. Michał Czartoryski został beatyfikowany przez papieża Jana Pawła II w gronie 108 męczenników II wojny światowej. Tegoroczne obchody miały wymiar szczególny ze względu na 20. rocznicę nadania Szkole w Pełkiniach imienia błogosławionego ojca Michała Czartoryskiego oraz już 26. rocznicę beatyfikacji Patrona.

 

W uroczystościach na zaproszenie Leszka Szczybyło, dyrektora placówki wzięli udział: Edward Pączka, dyrektor Zespołu Ekonomiczno- Administracyjnego Szkół w Jarosławiu, Artur Bżdżoła, dyrektor Gminnego Ośrodka Kultury w Jarosławiu, Piotr Perykasza, radny Gminy Jarosław, Paweł Rupar, sołtys wsi Pełkinie, o. Marek Grubka, przeor Klasztoru Dominikanów w Jarosławiu, Małgorzata Michno, przewodnicząca Rady Rodziców oraz Marcin Węgor, prezes UKS Pełkinie.

Uroczystość rozpoczęła się od złożenia kwiatów przed muralem bł. o. Michała Czartoryskiego, znajdującym się przy budynku szkolnym. Następnie na czele z pocztem sztandarowym wszyscy uczestnicy udali się do kościoła parafialnego na uroczystą Mszę św. w intencji Patrona oraz całej społeczności szkolnej. Po wspólnej modlitwie uczestnicy tego wydarzenia przeszli do budynku szkoły, gdzie odbyła się druga część uroczystości, podczas której uczniowie zaprezentowali okolicznościowy program artystyczny poświęcony Patronowi – ojcu Michałowi Czartoryskiemu. – Przybyli goście oraz młodzież szkolna mieli możliwość odtworzenia sobie sylwetki Patrona od czasów dziecięcych aż do męczeńskiej śmierci oraz jego rodziny, w której wychował się Jan Czartoryski, późniejszy ojciec Michał. Uczniowie, wcielając się w role bohaterów, starali się przenieść widzów do ważnych miejsc i osób z biografii naszego Patrona – informują organizatorzy tego wydarzenia.

Ojciec Michał Czartoryski był wieloletnim wychowawcą młodych dominikanów w okresie przedwojennym, gorliwym duszpasterzem świeckich, budowniczym warszawskiego klasztoru na Służewie. Po wybuchu Powstania Warszawskiego dominikanin został kapelanem walczącego na Powiślu Zgrupowania AK ,,Konrad”. Po otoczeniu, 6 września 1944 roku, przez Niemców powstańczego lazaretu, mimo nalegań przyjaciół, zakonnik nie skorzystał z możliwości bezpiecznego opuszczenia placówki. Jak przekazał jeden ze świadków: ,,Łagodnie się uśmiechnął i powiedział, że szkaplerza nie zdejmie i rannych, którzy są zupełnie bezradni i unieruchomieni w łóżkach, nie opuści”.

Niemcy zatrzymali go w piwnicy około godz. 14.00 w szpitalnym pomieszczeniu. Został rozstrzelany wraz z ciężko rannymi powstańcami, z którymi pragnął pozostać do końca. Później ciała zabitych wywleczono na barykadę. Oblano benzyną i podpalono. Ocalałe resztki pochowano tymczasowo na podwórzu pobliskiego domu.

Bł. ojciec Michał Czartoryski to postać prawdziwego człowieka i patrioty. Jego życiowe postawy mogą być drogowskazami dla współczesnego młodego pokolenia, przykładami, w jaki sposób warto go naśladować.

 

Opr. EK