Waldemar Klisko, syn Stefana Klisko oraz Magdalena Jagiełło-Szostak. Fot. FB/Historia i zagadki Jarosławia i okolic.

Stefan Klisko patronem bulwarów nad Sanem

Bulwary nad Sanem będą nosić imię Stefana Klisko. Taką decyzję podjęła Rada Miasta Jarosławia podczas ostatniej sesji.

 

Podczas ostatnich obrad Rady Miasta Jarosławia radni podjęli szereg uchwał. Jedną z nich było nadanie nazwy powstającym nad rzeką San bulwarom. Na sesji obecni byli m.in.: Waldemar Klisko, syn Stefana Klisko oraz inicjatorzy nadania bulwarom imienia: Magdalena Jagiełło-Szostak oraz Ryszard Kondracki, administratorzy grupy funkcjonującej w mediach społecznościowych o nazwie „Historia i zagadki Jarosławia i okolic”. O tym, skąd wziął się pomysł nadania imienia bulwarom opowiedział R. Kondracki.

– Kiedy do opinii publicznej dotarła informacja o realizacji inwestycji, bardzo nas to ucieszyło. Nie tylko nas, ale zapewne też wielu mieszkańców, zwłaszcza mojego pokolenia, ponieważ obudziły się wspomnienia młodych lat, dlatego, jako administratorzy postawiliśmy sobie zadanie, aby poszukać osoby, która była związana z tym miejscem – mówił R. Kondracki, wyjaśniając zasadność złożonego wniosku.

Życiorys Stefana Klisko przedstawiła M. Jagiełło-Szostak. Następnie odbyło się głosowanie, podczas którego Rada Miasta Jarosławia szesnastoma głosami „za” podjęła decyzję o nadaniu bulwarom imienia Stefana Klisko. Następnie głos zabrał syn patrona, Waldemar Klisko, który podziękował wszystkim, którzy zauważyli postać jego ojca oraz przychylili się do tego ,aby został on patronem bulwarów – miejsca, które kochał i w którym spędzał czas.

 

Kim był Stefan Klisko?

Stefan Klisko (4 grudnia 1913 r. – 10 czerwca 1996 r.) był rodowitym mieszkańcem Jarosławia. Tu spędził całe swoje życie. W 1920 r. rozpoczął naukę w Szkole Podstawowej im. Piotra Skargi, a po ukończeniu szkoły w wieku 14 rozpoczął naukę zawodu w jednym z miejscowych zakładów stolarskich. Mając kilkanaście lat wstąpił do Towarzystwa Gimnastycznego „Sokół”, gdzie początkowo uprawiał gimnastykę, boks i jeszcze kilka innych dyscyplin, by ostatecznie zdecydować się na kajakarstwo. Postać Stefana Klisko na trwałe zapisała się w kartach historii Jarosławia. Spod jego ręki wyszło wielu mistrzów województwa i Polski, w tym kajakarze, którzy zostali członkami kadry olimpijskiej. Jako trener po II wojnie światowej Stefan Klisko prowadził sekcję piłki siatkowej, oraz sekcję bokserską, która jako złota drużyna dwukrotnie zdobyła mistrzostwo województwa. S. Klisko działał w sekcji kajakowej w barwach Jarosławskiego Klubu Sportowego, później Rzemieślniczego Klubu Sportowego, by ostatecznie związać się z Klubem Zrzeszenia Sportowego „Start”. Poza szkoleniem młodych kajakarzy trudnił się naprawą uszkodzonych kajaków, a także budową nowych, które służyły nie tylko rodzimej sekcji, ale były również sprzedawane do innych klubów.

Z czasem S. Klisko na poważnie zajął się fotografią, która początkowo była jego hobby, a ostatecznie stała się jego zawodem i pasją. Wielu mieszkańców ciągle pamięta jego zakład fotograficzny przy ul. Grodzkiej 4, który prowadził przez ponad 40 lat. S. Klisko spoczął na Nowym Cmentarzu w Jarosławiu.

 

EK