W ubiegłym tygodniu starosta przeworski poinformował o postępach prac związanych z remontem dworca PKS w Przeworsku. Miały tam miejsce m.in. prace archeologiczne. Jednocześnie mieszkańcy mają uwagi, co do istniejącego przy dworcu parkingu.
Starosta przeworski Dariusz Łapa na początku ubiegłego tygodnia poinformował za pomocą swoich mediów społecznoścowych, co dzieje się ostatnio w temacie remontu dworca PKS.
– W dniu dzisiejszym rozpoczęły się kilkudniowe prace archeologiczne na dawnym Cmentarzu Żydowskim w Przeworsku w ramach prowadzonej inwestycji w tym miejscu dotyczącej wymiany gazociągu oraz remontu dworca autobusowego, w których uczestniczę jako przedstawiciel Starostwa Powiatowego w Przeworsku – napisał starosta w poniedziałek, 9 czerwca, dodając, że prace mają na celu badanie i dokumentację historyczną cmentarza, a także zabezpieczenie zabytków, które mogą być cenne dla zrozumienia przeszłości społeczności żydowskiej. Prace archeologiczne i konserwatorskie odbywają się pod ścisłym nadzorem Komisji Rabinicznej ds. Cmentarzy przy Związku Wyznaniowych Gmin Żydowskich RP oraz Podkarpackiego Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków w Przemyślu.
Problem z parkingiem?
Jednocześnie całkiem niedawno zwrócił się do nas jeden z mieszkańców Przeworska, który na parkingu przy dworcu PKS otrzymał wezwanie do zapłaty za parkowanie. Zwraca on jednak uwagę, że parking nie jest jasno wytyczony – nie wiadomo, dokąd sięga i gdzie można dostać karę za nieopłacenie biletu. Mężczyzna pyta, czy w związku z zapowiadanym remontem nawierzchni dworca, parking będzie nadal funkcjonował? Jeśli tak, to według niego trzeba poprawić oznakowanie, które dezinformuje kierowców.
Ze sprawą zapoznaliśmy właściciela terenu, czyli spółkę PKS w Jarosławiu.
– Po wykonaniu remontu nawierzchni, zgodnie z oczekiwaniami i prośbami mieszkańców, parking nadal będzie funkcjonował. Spółka zadba również o poprawną jakość oznakowania – wyjaśnił Jerzy Wołoszyn, wiceprezes Zarządu PKS Jarosław S.A.
DP/fot. FB Dariusz Łapa