PIŁKA RĘCZNA KOBIET – PGNiG SUPERLIGA: Jedna z najsłabszych drużyn ligi – nie licząc grającego w większości własnymi wychowankami Ruchu Chorzów – ekipa Startu Elbląg pokonała zespół Eurobudu i przeskoczyła go w tabeli.
EKS Start Elbląg – Eurobud Grupa JKS Jarosław 28:25 (15:13)
EKS Start: Kepesidou, Pająk – Choromańska 2, Świerczek 5, Waga 3, Bojicić 0, Gędłek 0, Szczepanik 4, Pekala 0, Cygan 2, Agović 3, Shupyk 5, Starpurewicz 0, Rancić 4.
Eurobud: Szczurek, Ciąćka – Guziewicz 0, Donets 0, Matuszczyk 4, Mikosz 0, Nestsiaruk 3, Pietras 1, Zimny 8, Żukowska 4, Strózik 0, Kozimur 5, Parandij 0.
Sędziowali: Michał Orzech i Robert Orzech (obaj z Brodnicy).
Kary: EKS Start – 6 min; Eurobud – 10 min.
Trudno o meczu w Elblągu powiedzieć coś dobrego. Pojedynek drużyn okupujących sam dół tabeli, rozgrywek, które liczą ledwie 8 zespołów stał na marnym poziomie. Eurobud wygrywał, tylko raz. Na samym początku po golu Sylwii Matuszczyk, potem na plusie były już miejscowe, które były mocno zdeterminowane by awansować w tabeli. W 8. minucie, po golu Aliony Shupyk, byłej piłkarki SPR JKS, tablica wyników wskazywała 5:1. Niemoc strzelecką Eurobudu przerwała dopiero Martyna Żukowska. Z obu stron mnożyły się proste błędy. Dużo było chaosu i nieprzemyślanych akcji. – Źle rozpoczęłyśmy ten mecz, bo od wyniku 5:1 dla Startu. Kluczem do zwycięstwa w tym spotkaniu miała być nasza obrona, ale popełniłyśmy zbyt dużo błędów – podsumowała Valentina Nestsiaruk, zawodniczka Eurobudu.
Pozostałe wyniki: Zagłębie Lubin – Perła Lublin 28:25, Piłka Ręczna Koszalin – KPR Kobierzyce 19:16.
M | P | ||
1 | MKS Zagłębie Lubin | 21 | 58 |
2 | KPR Gminy Kobierzyce | 21 | 44 |
3 | MKS Perła Lublin | 21 | 42 |
4 | MKS Piotrcovia Piotrków Trybunalski | 19 | 35 |
5 | Młyny Stoisław Koszalin | 21 | 24 |
6 | EKS Start Elbląg | 21 | 18 |
7 | Eurobud JKS Jarosław | 21 | 17 |
8 | KPR Ruch Chorzów | 19 | 8 |
Fot. PGNIG Superliga Kobiet