Budynek Hali targowej znajdujący się na radymiańskim Rynku wymaga przeprowadzenia niezbędnych prac remontowych. Miasto widzi taką potrzebę. Od kilku lat podejmuje działania, aby zabytkowy obiekt został w końcu wyremontowany i zrewitalizowany. Niestety jak do tej pory, niewiele udało się zrobić. Czy budynek Hali targowej odzyska w końcu dawny blask?
Budynek Hali targowej w Radymnie został wzniesiony około 1938 roku. To obiekt murowany na rzucie wydłużonego prostokąta, z wyższą częścią środkową i niższymi częściami bocznymi. Budynek od wielu lat nie był remontowany. Widać to już na pierwszy rzut oka. Stan elewacji od dawna pozostawia wiele życzenia. Pomazane ściany, odpadający płatami tynk, zawilgocenia – to tylko niektóre bolączki tego obiektu. A z roku na rok potrzeby rosną. Miasto już od kilku lat walczy o to, aby poprawić stan budynku. Niestety, nie jest to wcale takie proste, jak mogłoby się wydawać. Szacuje się, że na remont hali potrzeba około 5 mln zł. Miasto nie ma takich środków, dlatego od jakiegoś czasu zabiega o środki zewnętrzne.
– Stan techniczny budynku Hali targowej to wyzwanie, z którym zmagamy się już od pewnego czasu. Budynek wymaga zaangażowania znacznych środków, które przekraczają obecne możliwości Miasta, stąd wykonanie remontu uzależnione jest w istocie od pozyskania środków zewnętrznych. O te staramy się w zasadzie we wszelkich możliwych naborach. Niestety do tej pory bezskutecznie – tłumaczy Bartłomiej Pacek, kierownik referatu promocji, sportu i rekreacji Urzędu Miasta Radymna.
Nadzieja jednak jest. – Aktualnie w Ministerstwie Kultury i Dziedzictwa Narodowego rozpatrywany jest nasz wniosek o dofinansowanie zadania, realizowanego ze środków pozostających w dyspozycji Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego w ramach programu Ochrona zabytków nieruchomych i ruchomych 2025, który złożyliśmy w listopadzie ubiegłego roku. Uzyskanie dofinansowania umożliwiłoby przeprowadzenie kompleksowej rewitalizacji budynku i zrealizowanie prac remontowych i modernizacyjnych, których koszt wstępnie oszacowaliśmy na 5 mln zł – dodaje B. Pacek.
Czy Miastu uda się zdobyć środki na remont, zanim budynek popadnie w całkowitą ruinę? To pytanie, jak na razie pozostaje bez odpowiedzi.
EK