Wynieśli kobietę z płomieni

Gęsty dym wydobywający się z okien, kuchnia w płomieniach, na łóżku leżąca nieprzytomna kobieta – taki obraz zastali strażacy tuż po świętach Bożego Narodzenia w jednym z jarosławskich bloków. Na szczęście życie kobiety udało się uratować.

 

Ogień wybuchł w poniedziałek, 27 grudnia około godziny 10. w jednym z mieszkań przy ul. Przemyskiej. Z okna na pierwszym piętrze wydobywał się gęsty dym. Strażacy aby dostać się do środka musieli wyważyć drzwi wejściowe.

– W mieszkaniu, na wersalce, strażacy odnaleźli leżącą na plecach nieprzytomną starszą kobietę – mówi bryg. Waldemar Czernysz, rzecznik prasowy KP PSP w Jarosławiu.

Poszkodowaną natychmiast ewakuowano na niższą kondygnację budynku, gdzie udzielono jej pomocy.

– Kobieta miała niewielkie oparzenia na twarzy. Podstawowe funkcje życiowe były na szczęście zachowane. Po podaniu tlenu poszkodowana odzyskała przytomność – relacjonuje W. Czernysz.

Przybyła na miejsce załoga karetki pogotowia przewiozła kobietę do jarosławskiego szpitala.

W czasie działań strażacy sprawdzili czy w innych pomieszczeniach nie przebywają osoby poszkodowane. Zbadali też cały pion klatki schodowej na obecność tlenku węgla. W działaniach uczestniczyło 16 strażaków PSP i OSP oraz 5 samochodów pożarniczych. W wyniku pożaru spaleniu uległa m.in. kuchnia wraz z całym wyposażeniem.

Nie ulega wątpliwości, że życie kobiety udało się uratować dzięki szybkiej interwencji strażaków.

 

EK/KP PSP Jarosław