Wilki znów zaatakowały

Na obszarach peryferyjnych miasta, szczególnie w dzielnicy nr 7 widywane są wilki. –Mieszkańcy zgłaszają interwencje do straży miejskiej, jednak z uwagi na objęcie populacji wilka szarego ścisłą ochroną, na chwilę obecną można je jedynie odstraszać – przypomina Urząd Miasta Jarosławia. Urząd czyni jednak starania, aby w przyszłości można było podjąć bardziej radykalne działania.

 

Wilki od jakiegoś już czasu widywane są w dzielnicy nr 7, a mianowicie w okolicy ul. Stawki oraz ul. Dolnoleżańskiej. W minionym tygodniu drapieżniki te zauważył mężczyzna wykonujący prace polowe w tym rejonie. – Będąc w polu traktorem, zaobserwowałem, jak jakieś zwierzę szarpie martwą zwierzynę. Najprawdopodobniej był to wilk, który pożerał martwą sarnę – mówi Czytelnik. – Kiedyś często pośród okolicznych pól widywane były sarny, które wchodziły w grządki, niszczyły uprawy, niekiedy podchodziły nawet do zabudowań. Od jakiegoś czasu w ogóle ich nie widać – dodaje mężczyzna.

Mieszkańcy okolicy podejrzewają, że to również wilki mogą stać za zaginięciem okolicznych psów, które do tej pory nie zostały odnalezione. – Jeden z sąsiadów miał małego psa, który na co dzień przebywał w kojcu, ale od czasu do czasu jakimś sposobem udawało mu się z niego wydostać. Kiedy ten pies zaginął, sąsiad sprawdził monitoring. Okazało się, że kamera zarejestrowała wilka – opowiada jedna z mieszkanek.

Interwencje dotyczące wilków zgłaszane są do Straży Miejskiej w Jarosławiu. W ostatnim czasie wpłynęły trzy takie zgłoszenia. – W dwóch przypadkach mieszkańcy zgłosili także stratę psów, prawdopodobnie w wyniku ataku przez wilki. Straż miejska posiada informacje ze źródeł operacyjnych, że widziane były wilki lub pozostawione truchło na okolicznych polach czy łąkach (okolice ul. Stawki i Dolnoleżajska) – informuje Iwona Międlar, pracownik Biura Informacji i Promocji Urzędu Miasta Jarosławia.

Informacje o zauważeniu wilków można zgłaszać na całodobowy numer alarmowy 986.

Niemniej jednak mieszkańcy tej części miasta powinni zachować czujność i ostrożność. – Miejmy także na uwadze nasze domowe zwierzęta, pamiętajmy o psach trzymanych na łańcuchu – przypomina urząd.

 

Można tylko straszyć

Przypomnijmy, że Regionalna Dyrekcja Ochrony Środowiska (RDOŚ) w Rzeszowie wydała pozwolenie na interwencyjne odstraszanie wilków, które zbliżają się do domostw i gospodarstw. Odstraszanie wilków jest działaniem doraźnym zgodnym z prawem.

Od 1998 r. w naszym kraju wilki objęte są ścisłą ochroną, zabronione jest ich zabijanie, kaleczenie, chwytanie, likwidowanie nor. Uzasadnieniem tej decyzji jest uznanie ich znaczenia w utrzymaniu równowagi ekologicznej w lasach. – Niemniej jednak z uwagi na wyjątkową sytuację, Miasto podejmuje rozmowy z Regionalną Dyrekcją Ochrony Środowiska w Rzeszowie o wydaniu decyzji o działaniach radykalnych – informuje Urząd Miasta Jarosławia.

 

EK, fot. Czytelnik