Przewodnicząca Agnieszka Bukowa-Jedynak została wyproszona z posiedzenia zarządu.

Walka na paragrafy

Po krótkiej przerwie powróciła sesja Rady Powiatu Przeworskiego. Porządek zawierał ponad 20 punktów, a sama sesja trwała ponad 5 godzin. Rozprawiano m.in. o wyproszeniu z posiedzenia zarządu przewodniczącej Rady oraz o samowolnej kontroli przeprowadzonej w SP ZOZ przez komisję rewizyjną.

 

Jedną ze spornych kwestii okazała się sytuacja z 19 października, kiedy to odbywało się posiedzenie zarządu. Zgodnie z uchwałą Rady Powiatu z 25 lipca, w posiedzeniach zarządu bez zaproszenia może uczestniczyć przewodnicząca Rady. Tym razem kwestia obecności Agnieszki Bukowej-Jedynak była niejednoznaczna, co próbowano wyjaśnić na sesji. Okazało się bowiem, że przewodnicąca, obecna na zarządzie, podpisała listę obecności dla gości, ale po chwili została z niego wyproszona.

W protokole z posiedzenia zarządu z 19 października na początku jest zapis, który nie został odczytany: Starosta powiatu zwrócił się do członków zarządu powiatu z pytaniem, czy wyrażają zgodę na udział w posiedzeniu zarządu przewodniczącej Rady Agnieszki Bukowej Jedynak i poddał go pod głosowanie. Wyniki głosowania: Mieczysław Żuk i Wiesław Bukowski wyrazili zgodę na udział w posiedzeniu zarządu przewodniczącej, Bogusław Urban i Jacek Kierepka byli przeciwni. W tym miejscu starosta przeworski swierdził, że w związku z równą liczbą głosów jego głos jest decydujący i zostałam wyproszona przez pana starostę z tego zarządu. Wówczas poinformowałam pana starostę że uczestnicząc w zarządzie wykonuję uchwałę rady, którą to rada podjęła 25 lipca. Uchwała została przekazana do wojewody, wojewoda nie zgłosiła uchybień, uchwała została opublikowana w dzienniku urzędowym, więc jest obowiązująca. Co prawda pan starosta złożył skargę i dzisiaj będziemy podejmować uchwałę w sprawie skargi do Sądu Administracyjnego w sprawie unieważnienia tej uchwały, ale póki co uchwała jest w obrocie prawnym i obowiązuje – powiedziała A. Bukowa-Jedynak.

Starosta w dalszej części sesji wyjaśnił, że korzystając z opinii prawnej, zmiana w statucie dotycząca obecności przewodniczącej na posiedzeniu zarządu leży w sprzeczności z obowiązującymi przepisami prawa, a w szczególności narusza kompetencje starosty.

 

Kontrola, której nie powinno być?

Kolejnym tematem, któremu radni poświęcili więcej czasu, było przedstawienie protokołu komisji rewizyjnej rady powiatu przeworskiego z kontroli SP ZOZ w Przworsku. Komisja w ramach swoich kompetencji przeprowadziła kontrolę, argumentując że swoje działania podjęła w związku z sytuacją szpitala spowodowaną odwołaniem z funkcji dyrektora Grzegorza Jedynaka. Komisja stwierdziła szereg nieprawidłowości i uznała, że odwołanie dyrektora nie miało jakiegokolwiek uzasadnienia merytorycznego. Wicestarosta Jacek Kierepka zauważył, że komisja powinna działać w oparciu o zatwierdzony plan pracy, a w planie nie było było punktu dotyczącego kontroli w SP ZOZ. Z kolei ingerencja w ten plan wymaga podjęcia uchwały przez Radę Powiatu.

Komisja ma prawo inicowania działań, ale zgodnie z prawem. Państwo poszliście komisją na kontrolę, której nie było w planie pracy, to ewidentne złamanie przepisów – dodał wicestarosta. Mimo to, starosta Bogusław Urban przyznał, że szanuje pracę komisji i ustosunkuje się do jej stanowiska.

 

Radni oburzeni

Grupa radnych przedstawiła też swoje stanowisko wyrażające głębokie oburzenie wypowiedzią radnego Zenona Kopra podczas sesji 23 września, kiedy to radny poddał bezpodstawnie ostrej krytyce prace przewodniczącej rady, podważając jej autorytet.

Naszym zdaniem taka wypowiedź dyskwalifikuje radnego Zeonna Kopra jako radnego, jest bowiem pomówieniem nie mającym potwierdzenia w rzeczywistości. Mamy świadomość że takie zachowanie radnego jest inicjowane przez osoby trzecie, jest on tylko narzędziem w ich rękach. Nie zwalnia to jednak z odpowiedzialności za słowa – argumentował w imieniu radnych Janusz Owsiak.

Wywołany do tablicy Zenon Koper przyznał, że omal się nie rozpłakał się ze śmiechu jak zobaczyłem to stanowisko.

Zabolało kogoś, że mówię prawdę. Prawdy się nie wstydzę ani nie boję – powiedział radny.

 

Na zakończenie, w oświadczeniach radnych A. Bukowa-Jedynak odczytała oświadczenie w imieniu swoim oraz radnych: Bukowskiego, Żuka i Tworka opracowane wobec ataku na wyżej wymienionych w mediach publicznych. Oświadczenie w sposób chronologiczny przedstawiło wydarzenia, które doprowadziły do obecnej sytuacji. Przewodnicząca Rady poinformowała też, że złożyła zawiadomienie na policję o przestępstwie w związku z zamieszczaniem przerobionych grafik zdjęć w mediach społecznościowych, a także o tym, że 2 września razem z  radnym Pawłem Tworkiem, zawieszono ich w prawach członka partii.

 

DP