W wypadku na Śląsku zginęło 9 osób. W tym dwie z naszego powiatu

W wyniku zderzenia busa z autokarem zginęły wszystkie osoby podróżujące busem, rannych zostało siedem osób jadących autokarem. Do wypadku doszło na drodze krajowej nr 88, w pobliżu węzła Kleszczów – informuje śląska policja. Ofiarami wypadku pod Gliwicami są 4 osoby z powiatu lubaczowskiego, 2 z jarosławskiego i 1 ze strzyżowskiego oraz Słowak kierujący busem i 1 osoba z województwa lubuskiego.

 

– Do zdarzenia doszło w sobotę, 22 sierpnia około godz. 22.30, przed zjazdem na autostradę A4. Ze wstępnych ustaleń policjantów wynika, że bus renault traffic jadący od Gliwic w stronę Wrocławia, przewrócił się na jezdnię i sunąc po niej znalazł się na przeciwległym pasie ruchu. Wtedy w jego dach wjechał autokar. Siła uderzenia była tak duża, że bus został całkowicie zmiażdżony. Niestety, zginęły wszystkie osoby, które nim podróżowały. Łącznie 9 osób. Rannych zostało również 6 pasażerów autokaru i kierowca, który został przetransportowany do szpitala śmigłowcem – opisują funkcjonariusze ze śląskiej komendy policji.

W spowodowaniu wypadku mógł mieć udział kierujący volkswagenem touran. Ten samochód był w rowie około 300 metrów przed miejscem wypadku. Prowadzący volkswagena został zatrzymany. Ma status osoby podejrzewanej w związku z artykułem 173 kk., czyli doprowadzenie do katastrofy w ruchu lądowym. Najprawdopodobniej zamierzał on wyprzedzać lub już wyprzedzał, a to mogło spowodować, że kierujący busem został zmuszony do zjechania na pobocze.

W busie podróżowało pięciu mężczyzn i cztery kobiety. Najprawdopodobniej jechali do pracy. Najstarszą ofiarą był 59-letni mężczyzna. Najmłodszą była 23-letnia kobieta.

 

erka/Fot Śląska Policja