Udany rewanż rywali

KOSZYKÓWKA MĘŻCZYZN – II LIGA: W pierwszej rundzie nasz zespół wygrał na Śląsku. Wydawało się, że po kilku udanych spotkaniach, we własnej hali też pójdzie za ciosem. Niestety jarosławianie przespali pierwszą część meczu i chociaż, potem znacznie się poprawili to rywale nie dali się już zdystansować.  

 

AZS PWSTE JAROSŁAW – KKS RAGOR TARNOWSKIE GÓRY 71-80 (14-17, 15-25, 26-20, 16-18)

AZS: Argasiński 9, Krawiec 14, Fortuna 1, Gumiński 6, Mikołajko 15, Majka 10, Buszta 3, Reichert 9, Bielecki 4.

Sędziowali: Michał Szybisty i Grzegorz Sowa.

Ragor jest wyżej w tabeli, ale był do ogrania, AZS jednak fatalnie zaczął. Po dwóch minutach przyjezdni wygrywali 7-0 i chociaż nasz team zdołał doprowadzić do remisu po 10, to było widać, że to goście lepiej czują się na boisku. W połowie drugiej kwarty Ragor uciekł naszym koszykarzom najpierw na 11 punktowy dystans 28-17, a tuż przed długą przerwą miał już nawet 13 oczek zapasu. Gospodarze grali wtedy bardzo niedokładnie. Popełniali dużą ilość prostych błędów i notowali straty. W trzeciej odsłonie gra podopiecznych trenera Tomasza Fortuny znacznie się poprawiła, w efekcie jego drużynie udało się zmniejszyć przewagę przyjezdnych. Po trójce Wiktora Majki, jarosławianie mieli tylko cztery punkty mniej od rywali 50-54. Niestety Ragor wykorzystywał rzuty wolne i znowu budował bezpieczną przewagę. AZS szarpnął ponownie w czwartej kwarcie. Po rzucie zza linii 6,25 Łukasza Argasińskiego strata wynosiła już tylko trzy punkty 66-69, tak było też po trójce Patryka Buszty 69-72, ale wciąż brakowało ostatniego słowa. Ostatecznie drużyna Ragora lepiej rozegrała ostatnie fragmenty pojedynku i wróciła na Śląsk z tarczą.