T. Chrzan szefem zespołu dbającego o polskie leki

Poseł na Sejm RP Tadeusz Chrzan został przewodniczącym Parlamentarnego Zespołu ds. Suwerenności lekowej Polski. Powołanie zespołu jest odpowiedzią na apel premiera Morawieckiego, by produkować jak najwięcej leków w Polsce i wprowadzać takie narzędzia, które pobudzałyby rozwój krajowej gospodarki.

 

– W naszym zespole zajmiemy się przede wszystkim budową świadomości społecznej na temat tego kluczowego elementu systemu ochrony zdrowia. Dziś – w dobie koronawirusa, w szczególny sposób widać , że kapitał ma narodowość, a suwerenność lekowa to gwarancja bezpieczeństwa zdrowotnego Polaków. Jako zespół chcemy wspierać wprowadzenie takich narzędzi i mechanizmów, które wzmocnią tych producentów, którzy leki produkują w Polsce. Naszym długoterminowym celem i priorytetem powinno być odbudowanie i rozwój krajowego sektora farmaceutycznego. To dla nas szansa na wzrost PKB i nowe miejsca pracy – przekonuje poseł T. Chrzan.

Do zadań zespołu będzie należał również bieżący monitoring realizacji zapisów Strategii na rzecz Odpowiedzialnego Rozwoju oraz Polityki Lekowej Państwa 2018-2022 w zakresie bezpieczeństwa lekowego. Senatorowie i posłowie zajmą się także koordynacją współpracy między agendami państwa, organizacjami zrzeszającymi producentów oraz środowiskiem pacjentów.

Parlamentarny zespół ma przywrócić równowagę w produkcji leków i wesprzeć polskich farmaceutyków. – Kiedy M. Morawiecki trzy lata temu ubolewał, że 70 proc. kupowanych w Polsce leków pochodzi z zagranicy, a w Niemczech i we Francji ponad 90 proc. leków sprzedawanych w aptekach jest produkowane przez ich krajowe firmy, Europa nie zmagała się jeszcze z dotkliwymi brakami farmaceutyków. Problemy w Chinach z produkcją substancji aktywnych, niezbędnych do wytwarzania leków spowodowały jednak poważne braki na rynku europejskim. Ponadto epidemia koronawirusa pokazała dobitnie, jak ważną kwestią jest wzmocnienie sektora farmaceutycznego w Polsce i uniezależnienia się od zagranicznej produkcji – podsumowuje parlamentarzysta.

opr. erka

Czytaj w papierowym wydaniu