Szpital powoli wychodzi na prostą?

We wtorek, 5 maja, po kilkutygodniowej przerwie spowodowanej epidemią, odbyła się kolejna sesja Rady Powiatu.

Oprócz ślubowania nowej radnej, radni przyjęli kilka istotnych uchwał, m.in. tą dotyczącą wydzielenia, a następnie likwidacji Liceum Ogólnokształcącego dla Dorosłych oraz Szkoły Policealnej z Zespołu Szkół Zawodowych im. Króla Jana III Sobieskiego w Przeworsku. W obu placówkach od jakiegoś czasu nie było chętnych do nauki, likwidacja była więc reakcją na tę sytuację. Radni zapoznali się też z informacją Powiatowej Inspekcji Sanitarnej w Przeworsku, Komendy Powiatowej Policji w Przeworsku, Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Przeworsku oraz dyrektora Samodzielnego Publicznego Zakładu Opieki Zdrowotnej w Przeworsku na temat aktualnej sytuacji epidemiologicznej w związku z epidemią Covid-19 w powiecie przeworskim.

W porządku obrad pojawiły się też punkty dotyczące przeworskiego szpitala, o których dodaniu zdecydowano na początku sesji. Chodziło o zatwierdzenie sprawozdania finansowego za rok 2019 oraz podjęcie uchwały w sprawie pokrycia ujemnego wyniku finansowego SP ZOZ. Temat finansów szpitala od dawna wywołuje szereg emocji, zarówno u radnych, jak i u mieszkańców. Tak było i tym razem. Choć jak powiedział dyrektor SP ZOZ, Grzegorz Jedynak, rok 2019 był dla szpitala rokiem trudnym, kiedy trzeba było podejmować czasem niepopularne decyzje, ale finalnie rok ten ocenia pozytywnie, tym bardziej, że w ubiegłym roku wiele szpitali w kraju pogorszyło swój stan finansowy.

Rok 2019 zakończyliśmy takim samym wynikiem finansowym jak w 2018 roku. Sytuacja naszego szpitala nie pogorszyła się – powiedział Dyrektor.

Radni podjęli uchwały dotyczące szpitala, mimo że swoje uwagi do wypowiedzi G. Jedynaka miał radny Zbigniew Kiszka. Nie wpłynęło to jednak na decyzję radnych, którzy zdecydowali o przekazaniu szpitalowi kwoty 2 mln zł.

DP