Powalone drzewa, uszkodzony dach – to skutki silnego wiatru, z którym zmagaliśmy się w miniony czwartek. Strażacy z powiatu jarosławskiego i przeworskiego interweniowali blisko 30 razy.
– Do najgroźniejszej sytuacji doszło w miejscowości Mokra, gdzie podmuchy silnego wiatru zerwały dach z budynku mieszkalno-gospodarczego. Na szczęście żadnemu z domowników nic się nie stało – mówi bryg. Waldemar Czernysz, rzecznik prasowy KP PSP w Jarosławiu.
Jarosławscy strażacy odnotowali tego dnia 18 interwencji. Najczęściej dotyczyły one połamanych gałęzi drzew. Najwięcej takich zdarzeń odnotowano w Rokietnicy, Jarosławiu oraz Woli Węgierskiej. Strażacy interweniowali też na terenie Ostrowa, Radawy i Pełkiń.
Podobnie było w powiecie przeworskim. Przeworscy strażacy odnotowali tego dnia 11 interwencji.
W czwartek, 22 października w związku z silnym wiatrem w niektórych miejscowościach zamknięte były parki i cmentarze.
EK