Sprzedają węgiel, którego nie ma

Mieszkanka gminy Radymno została oszukana przy sprzedaży węgla. Kobieta straciła 4,5 tys. zł. Policjanci apelują o rozwagę i ostrożność przy tego typu transakcjach.

 

Wysokie ceny węgla oraz trudności w jego zakupie spowodowały, że w Internecie pojawiło się wiele ogłoszeń, umieszczonych przez nie zawsze uczciwych sprzedawców. W piątek, 16 września do jarosławskiej komendy zgłosiła się 36-letnia mieszkanka Radymna, która padła ofiarą oszustwa przy zakupie ekogroszku.

Z relacji kobiety wynikało, że na stronie internetowej jednego z portali aukcyjnych, znalazła atrakcyjną ofertę. Skontaktowała się telefonicznie z osobą zamieszczającą to ogłoszenie. Ze sprzedawcą ustaliła, że dokona przedpłaty w wysokości 4,5 tys. złotych, a opał zostanie jej dostarczony w ciągu 10 dni. Niestety ekogroszek nie dotarł na miejsce w terminie. Pokrzywdzona nie odzyskała także zwrotu gotówki. Wówczas zrozumiała, że została oszukana i sprawę zgłosiła na Policję.

 

Policja apeluje o rozsądne zakupy w sieci.

– Zachowajmy dużą ostrożność przy korzystaniu z tego rodzaju ofert oraz stosujmy zasadę ograniczonego zaufania. Sprawdzajmy wiarygodność sprzedawcy i firmy, którą reprezentuje. Uważajmy na tzw. „super okazje” i „promocje”, które mogą się okazać kolejnym chwytem oszustów – przestrzegają funkcjonariusze.

 

EK/KP