Grażyna Sopel to kobieta wszechstronnie uzdolniona. Pisze wiersze i opowiadania, maluje obrazy oraz zajmuje się rękodziełem. Ponadto ma dużą wiedzę historyczną, uwielbia podróże a także muzykę i śpiew. Jak mówi, jest tak szalona, że czasami sama za sobą nie nadąża.
Na swoim koncie ma już stosy poezji i setki wykonanego rękodzieła. Na co dzień pracuje jako wychowawca w domu dziecka, gdzie intensywnie bierze udział w życiu artystycznym placówki. W ostatnim czasie m.in. napisała wierszowany scenariusz do jasełek, które planuje wystawić z podopiecznymi. Pozostając w klimacie Bożego Narodzenia warto wspomnieć, że pani Grażyna wykonuje także ozdoby i dekoracje świąteczne. Kartki, stroiki, wieńce, choinki, dekoracyjne butelki czy bombki to tylko część tworzonych przez nią przedmiotów. Zwykle w okresie przedświątecznym poświęca ona sporo czasu aby stworzyć mnóstwo pięknych dekoracji. Robi to dla przyjemności, więc później obdarowuje nimi bliskich lub niektóre sprzedaje. Jej prace są niecodzienne, widać że wykonała je artystyczna dusza. – Mam masę pomysłów i robię po prostu wszystko co wpadnie mi do głowy. Sama nie wiem, skąd czerpię do tego wszystkiego inspiracje. Patrząc nawet na zwykłe przedmioty od razu mam w głowie obraz jak zrobić z nich coś niezwykłego. Wykorzystuję nawet produkty z recyklingu – mówi pani Grażyna. Na co dzień pracując z dziećmi i młodzieżą zawsze stara się zarażać ich zamiłowaniem do sztuki. Pomimo dużemu poświęceniu zawodowemu znajduje czas aby także w wolnych chwilach realizować swoje zainteresowania. Nasza bohaterka charakteryzuje się nie tylko otwartością na sztukę, ale także innych ludzi. Nie jest obojętna na los drugiego człowieka, udziela się charytatywnie i zawsze pomaga każdemu. –Moje artystyczne pasje narodziły się we mnie z upływem lat. Zawsze byłam wrażliwa na piękno, jednak nie zawsze czułam w sobie powołanie do przelewania tego na papier, czy uwieczniania w obrazach i ozdobach. Z wiekiem jednak poczułam ku temu natchnienie. Niejednokrotnie zdarza mi się na przykład obudzić w nocy i od razu napisać cały wiersz – opowiada kobieta. Od zawsze pracowałam z ludźmi, uwielbiam się nimi otaczać. Nie lubię nudy i monotonii, a moja praca i hobby pozwalają mi na realizowanie siebie. Rób to co lubisz – to mój sposób na dzisiejsze czasy. Można dzięki temu przynajmniej trochę oderwać się od szarej rzeczywistości – dodaje. Często osoby aktywne zawodowo zwykle nie znajdują czasu na posiadanie jakiegokolwiek hobby. Praca, zakupy, dom… i tak w kółko. Bardzo często tak wygląda codzienność większości z nas. W pogoni za pieniądzem i dobrami doczesnymi zapominamy o swoich pasjach i zamiłowaniach. Jednak jak widać na przykładzie naszej bohaterki wszystko da się pogodzić aby poczuć się spełnionym i zapomnieć choć na chwilę o trudach dnia codziennego oddając się swoim zainteresowaniom.
AS