Od 20 października mieszkańcy Nielepkowic oraz okolicznych miejscowości zadają sobie pytanie: Gdzie jest 31-letnia Patrycja, która wyszła z domu rodzinnego i udała się w nieznanym kierunku. Do tej pory jej nie odnaleziono. Tymczasem w ostatnich dniach pojawiła się informacja, że ciało młodej kobiety zostało ujawnione na terenie powiatu leżajskiego. Na tę chwilę nie wiadomo jednak, czy to zaginiona Patrycja.
31-latkę od dnia zaginięcia szukały zastępy policjantów oraz ochotników. Akcja prowadzona była zarówno na lądzie, jak i z powietrza z udziałem policyjnego drona. Swego czasu Komenda Powiatowa Policji w Jarosławiu informowała, że ostatni raz telefon kobiety logował się w okolicy rzeki San. Funkcjonariusze sprawdzali każdy trop, który mógłby przyczynić się do odnalezienia kobiety. W działaniach brali udział policjanci, strażacy, funkcjonariusze straży leśnej, grupa poszukiwawcza STORAT, mieszkańcy Nielepkowic, a nawet paralotniarze. Niestety do tej pory nie udało się jej odnaleźć.
W niedzielę, 2 czerwca ciało młodej dziewczyny zostało ujawnione na terenie powiatu leżajskiego. Asp. Miłosz Krzywonos, oficer pasowy KPP w Leżajsku potwierdza, że takie zdarzenie miało miejsce.
– 2 czerwca policjanci pod nadzorem prokuratora prowadzili czynności na Starym Mieście (pow. leżajski). Ciało zostało zabezpieczone do badań. Prowadzone są czynności. Jak na razie tożsamość ofiary nie została ustalona – informuje M. Krzywonos.
EK